Nyscy kryminalni ustalili i zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o kradzieże z włamaniem. Podejrzani w wieku 28 i 34 lat usłyszeli już zarzuty. Najstarszy z zatrzymanych działał w warunkach recydywy. O dalszym ich losie zadecyduje teraz sąd.
Od lipca tego roku, śledczy z nyskiej i głuchołaskiej komendy otrzymywali zgłoszenia o włamaniach do altanek i budynków mieszkalnych. Do zdarzeń dochodziło na terenie powiatu nyskiego. Łupem sprawców padały głównie elektronarzędzia, kosiarki oraz butle gazowe. Straty oszacowane przez poszkodowanych to blisko 10 000 złotych.
Zajmujący się sprawami policjanci ustalili, że choć do włamań dochodziło w różnych miejscach, za każdym razem sposób działania był podobny. Zabezpieczone przez śledczych ślady pozwoliły kryminalnym na wytypowanie osób odpowiedzialnych za te przestępstwa. Z ich ustaleń wynikało, że to trzech mieszkańców powiatu nyskiego w wieku 28 i 34 lat.
Wszyscy usłyszeli już zarzuty kradzieży z włamaniami. 28-latkom grozi do 10 lat więzienia, ich starszy wspólnik działał w warunkach recydywy, dlatego grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.
Źródło KPP w Nysie