Dzisiaj (21.05), około godz. 8:15 do służb dotarło zgłoszenie o wypadku na DK 94. Kierowca osobówki stracił panowanie nad pojazdem, auto wypadło z jezdni i uderzyło w drzewo. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do poszkodowanego wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
„62-letni kierowca peugeota podróżował w kierunku Brzegu. Z niewyjaśnionych dotąd przyczyn jego auto wypadło z drogi i uderzyło w drzewo. Do poszkodowanego wezwano śmigłowiec LPR. Trwa ustalanie przebiegu i dokładnych okoliczności zdarzenia” – mówi nam mł. asp. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy KPP.
Jak nieoficjalnie udało nam się ustalić, tuż po zdarzeniu nic nie wskazywało, że mężczyzna będzie wymagał hospitalizacji, ale w pewnym momencie jego stan nagle zaczął się pogarszać.
„W chwili zdarzenia w pojeździe znajdował się kierowca i pies. Mężczyzna został przekazany pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego. Nasze działania głównie polegają na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatora i zabezpieczeniu lądowiska dla śmigłowca LPR. Do akcji zadysponowane zostały dwa zastępy JRG z Brzegu oraz jedne OSP z Lipek” – informuje mł. asp. Marek Zagórski z Państwowej Straży Pożarnej w Brzegu.
Źródło www.brzeg24.pl