Pies służbowy Herold, prywatnie nazywany „Barylem” po dziesięciu latach służby w strzeleckiej komendzie przeszedł na zasłużoną „psią emeryturę”.
Czworonożny funkcjonariusz ma na swoim koncie wiele sukcesów w policyjnej służbie. Wielokrotnie z powodzeniem brał udział w akcjach poszukiwawczych osób zaginionych, jak również odnajdywał przedmioty pochodzące z przestępstwa. Dziękując Barylowi za wspólną służbę, życzymy mu godnej emerytury i zawsze pełnej miski smakołyków.
Baryl, to 12-letni owczarek niemiecki, który swoją psią służbę rozpoczął 10 lat temu od czteromiesięcznego indywidualnego przeszkolenia psa patrolowo-tropiącego. Był pod opieką doświadczonego przewodnika, st.asp. Roberta Woźniaka.
Od samego początku Baryl służył w strzeleckiej jednostce, gdzie przez te wszystkie lata brał udział w wielu akcjach. Na swoim koncie ma szereg sukcesów, m.in. poszukiwał zaginionych, czy też dzięki niezawodnemu węchowi przyczyniał się dotarcia do sprawców włamań i kradzieży. Pomagał w zabezpieczeniu imprez masowych, a w codziennej służbie patrolował ulice, skwery oraz miejskie parki na terenie powiatu strzeleckiego. Idealnie nadawał się do sprawdzania miejsc trudno dostępnych.
Baryl jako emerytowany pies policyjny może liczyć na dożywotnie utrzymanie i opiekę weterynaryjną, finansowaną przez państwo. Czworonozny “emeryt” nadal bedzie mieszkał w swoim kojcu na terenie strzeleckiej Policji, gdzie codziennie będzie o niego dbał jego dotychczasowy opiekun. Pod koniec lutego z Zakładu Kynologii Policji w Sułkowicach ze szkolenia powrócił Szerd – 2-letni owczarek niemiecki – który zastąpi Baryla w służbie. „Nowy funkcjonariusz” jest również psem patrolowo-trapiącym. Szerd, który ma czarne umaszczenie, przewrotnie został nazwany przez swojego przewodnika „Whit”. Policyjny duet będzie tworzył wraz z st. asp. Robertem Woźniakiem. Dziękując Barylowi za wspólną służbę, życzymy mu godnej emerytury i zawsze pełnej miski smakołyków.