Już 13 kwietnia 2025 roku, około godziny 2.22 w nocy warto spojrzeć w niebo, gdyż będziemy świadkami tzw. Pełni Różowego Księżyca. Choć nazwa może sugerować, że księżyc przybiera różowy odcień, w rzeczywistości jest zupełnie inaczej.
Zjawisko odgrywa bardzo ważną rolę w tradycji chrześcijańskiej, gdyż wyznacza datę Wielkanocy.
Pełnia różowego księżyca, choć nazwa może sugerować, że nasz satelita przybiera różowy odcień, w rzeczywistości odnosi się do wiosennych floksów – kwiatów, które w Ameryce Północnej kwitną w tym czasie, tworząc malownicze różowe dywany.
W tym roku szczyt kwietniowej pełni, nazywanej Pełnią Różowego Księżyca przypada na noc z 12 na 13 kwietnia, na godz. 2.22 polskiego czasu.
Będzie to pierwsza wiosenna pełnia Księżyca, która w kulturze chrześcijańskiej odgrywa bardzo ważną rolę i nazywana jest często Pełnią Paschalną, ponieważ wyznacza datę Świąt Wielkanocnych.
Wypadają one zawsze w następną niedzielę po pierwszej wiosennej pełni Księżyca, czyli w okresie pomiędzy 22 marca, a 25 kwietnia.
Wiele wskazuje na to, że pogoda w większości Polski nie przeszkodzi w obserwacji zjawiska.
Nie dość, że nigdzie nie będzie padać, to w wielu regionach dominować ma co najwyżej małe zachmurzenie, ale będą miejsca, gdzie niebo stanie się zupełnie bezchmurne.
Jedynie na północy chmur może być nieco więcej, ale i tam nie zabraknie rozpogodzeń.
Wychodząc na zewnątrz, warto założyć coś cieplejszego, gdyż temperatura spadnie i będzie chłodno.
Źródło:OnEt Foto: B90


