Profesjonalizm i szybka reakcja kluczborskich policjantów sprawiły, że zostały uratowane dwie osoby, których życie było zagrożone. Najpierw udzielili pierwszej pomocy mężczyźnie, który uległ poważnemu wypadkowi podczas prac leśnych.
Kolejno, w krótkim czasie od otrzymania zgłoszenia, odnaleźli mężczyznę, który próbował odebrać sobie życie. Najprawdopodobniej to właśnie postawa i zaangażowanie sierż. Krystiana Blachnika oraz st. post. Tomasza Jędrzejko pozwoliły uniknąć dwóch tragedii.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce w miejscowości Skałągi. Policjanci otrzymali zgłoszenie o wypadku podczas prac leśnych.
Na miejsce zdarzenia dotarli jako pierwsi. Zastali tam 66-letniego pilarza, na którego podczas wycinki spadło drzewo. Mężczyzna doznał poważnych obrażeń. Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do udzielania pierwszej pomocy, zabezpieczając poszkodowanego i podtrzymując jego funkcje życiowe do czasu przyjazdu służb medycznych.
Mężczyzna został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Obecnie jego zdrowiu i życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Do drugiego zdarzenia doszło na terenie gminy Kluczbork. Policjanci otrzymali zgłoszenie od zaniepokojonej rodziny 24-letniego mężczyzny, który w domu próbował odebrać sobie życie, po czym wybiegł na zewnątrz.
Mundurowi natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Doskonała znajomość terenu sprawiła, że w krótkim czasie od otrzymania zgłoszenia, policjanci odnaleźli mężczyznę.
Dzięki rozmowie z funkcjonariuszami mężczyzna odstąpił od swojego zamiaru. Następnie został przekazany pod opiekę medyków.
Najprawdopodobniej to właśnie postawa i zaangażowanie sierż. Krystiana Blachnika oraz st. post. Tomasza Jędrzejko pozwoliły uniknąć dwóch tragedii.
Szybkie działanie policjantów, profesjonalizm i empatia po raz kolejny udowodniły, jak ważna i odpowiedzialna jest policyjna służba.
Źródło: KPP Kluczbork




