Nadmierna prędkość wciąż jest przyczyną wielu tragicznych zdarzeń na drogach.
Pasażerowie, kierowcy i niechronieni użytkownicy ruchu drogowego w takich sytuacjach tracą zdrowie, a nawet życie. To dla funkcjonariuszy mocny argument, by surowo karać kierowców, którzy lekceważą prawo i powodują niebezpieczne sytuacje na drodze. W ostatnich dniach policjanci z drogówki zarzynali dwóch takich kierowców. Jeden z nich na obowiązującej „pięćdziesiątce” jechał 125 km/h., a drugi 109 km/h. Mężczyźni straci prawo jazdy, zostali ukarani wysokimi mandatami, a na ich konta wpłynęło po kilkanaście punktów karnych.
Kilka dni temu policjanci z brzeskiej drogówki kontrolowali prędkość z jaką poruszają się kierowcy na drogach lokalnych. W Szydłowicach namierzyli jak kierowca mercedesa znacznie przekroczył dozwolona prędkość. Mundurowi wideorejestratorem nagrali jak 51-letni mieszkaniec powiatu brzeskiego jechał 125 km/h. W miejscu gdzie obowiązuje 50 km/h. dozwoloną prędkość przekroczył o ponad 75 km. Mężczyzna stracił swoje uprawnienia do kierowania na 3 miesiące. Na jego konto wpłynęło 15 punktów karnych i został ukarany mandatem w wysokości 2 500 złotych.
Drugi kierowca wpadł w Łukowicach Brzeskich. 35-latek przekroczył dozwolona prędkość o 59 km/h. W miejscu gdzie obowiązuje 50 km/h jechał 109 km. Mieszkaniec województwa małopolskiego tłumaczył, że spieszy się po odbiór towaru. Został ukarany mandatem w wysokości 1 500 złotych i 11 punktami karnymi. Podobnie jak pierwszy kierowca – stracił on swoje uprawnienia na najbliższe 3 miesiące.
Przypominamy!
Kierowca po przekroczeniu dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym o minimum 50 km/h, traci prawo jazdy na okres trzech miesięcy. Jeżeli osoba ta będzie w dalszym ciągu prowadzić pojazd bez prawa jazdy, 3-miesięczny okres będzie przedłużony do pół roku. W przypadku ponownego prowadzenia pojazdu w przedłużonym okresie, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem. Po cofnięciu uprawnień kierowca będzie musiał ponownie zdać egzamin.
Zródło KPP w Brzegu