We wtorek informowaliśmy, że w jednym z mieszkań w bloku przy ul. Piotra Michałowskiego w Opolu – Czarnowąsach znaleziono ciała dwójki dzieci.
– Mamy do czynienia z podwójnym zabójstwem, którego ofiarami są dzieci w wieku 3 i 4 lata.
To było rodzeństwo. Na miejscu zbrodni znajdowała się matka z ranami ciętymi szyi.
Właśnie trwają sekcje zwłok, natomiast kobieta jest hospitalizowana.
Czekamy na informację od lekarzy czy można ją przesłuchać. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – informuje prokurator Stanisław Bar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Ciała dzieci odnalazł ich dziadek. To właśnie on powiadomił służby ratunkowe.
Gdy służby były już na miejscu, do mieszkania przyjechał ojciec dzieci.
Przeżył szok, wymagał pomocy medycznej, został przewieziony do szpitala na ul. Wodociągową.
Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
Wtedy otrzymali lokal zastępczy. Kilka miesięcy temu musieli go opuścić.
Aby nie stracić dzieci, kobieta zdecydowała się na przeprowadzkę do niewielkiej kawalerki, do Czarnowąs, do byłego partnera kobiety.
Foto Matki z dziećmi dzięki uprzejmości Radia Opole
