Do zdarzenia doszło 13 kwietnia, na opolskim stadionie podczas niedzielnego meczu Odra Opole – Wisła Kraków.
Lukas Klemenz to pochodzący z Opolszczyzny piłkarz ekstraklasowego GKS-u Katowice. Na Opolszczyźnie grał w Fortunie Głogówek, Sparcie Prudnik, Pomologii Prószków oraz Odrze Opole.
W swojej karierze bronił też m.in. barw Wisły Kraków. To właśnie dlatego w niedzielę wybrał się wraz z synem i znajomym na Itaka Arenę, na mecz dwóch swoich byłych drużyn: Odry Opole i Wisły Kraków.
Niestety, po meczu Lukas Klemenz padł ofiarą rasistowskiego ataku.
– Zostałem zwyzywany i opluty, a mój kolega uderzony i opluty, tylko za to, że mamy inny kolor skóry – poinformował Lukas Klemenz. – Zgłosiliśmy sprawę policji. Szukamy osoby, która nas oczerniła i chcemy ją pociągnąć do odpowiedzialności.
Zajście na tle rasistowskim potwierdza opolska policja.
– W trakcie niedzielnego meczu do przebywających na stadionie policjantów zgłosiło się dwóch 29-letnich mężczyzn, którzy powiedzieli, że chwilę wcześniej zostali znieważeni na tle rasowym.
Jeden z nich miał zostać pobity – mówi aspirant Przemysław Kędzior z Komendy Miejskiej Policji w Opolu. – Prowadzimy postępowanie w tej sprawie, zabezpieczamy monitoring, prowadzimy działania operacyjne.
Do zdarzenia odniosły się władze Odry Opole. Na Facebooku opolskiego klubu możemy przeczytać:
– Informujemy, że do klubu wpłynęło zgłoszenie o incydencie, w którym poszkodowanym jest były zawodnik Odry Opole Lukas Klemenz. Klub jest zdeterminowany, żeby wyjaśnić zaistniałą sytuację, ponieważ odcina się od wszelkich form dyskryminacji.
Dopełnimy wszelkich starać, żeby podobne zdarzenia nie miały u nas miejsca w przyszłości – czytamy w oświadczeniu władz Odry Opole.
Źródło: NTO


