W środę 22 listopada o godzinie 15:09 do służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie o pożarze mieszkania w bloku na ul. Sieradzkiej w Opolu.
Na miejsce niezwłocznie zadysponowano zastępy straży z JRG 1 Opole, OSP Gosławice i patrol policji.
Po przyjeździe pierwszych zastępów okazało się, że mieszkanka gotowała potrawę dla psa, a w tym czasie z czworonogiem wyszła na spacer.
Potrawa się przypaliła i zaniepokojeni sąsiedzi zadzwonili na numer alarmowy 112.
Z mieszkania wydobywał się dym.
Na szczęście nie było potrzeby ewakuowania mieszkańców.
I nikt nie wymagał pomocy medycznej.
