Ponad 3 promile alkoholu miał w organizmie kierowca volkswagena. Mężczyzna został zatrzymany przez będącego na urlopie policjanta z Posterunku Policji w Białej. Teraz 39-latek musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami karnymi. Grozi mu wieloletni zakaz kierowania pojazdami, wysoka grzywna oraz kara pozbawienia wolności do lat 2.
16 sierpnia, będąc na urlopie policjant z Posterunku Policji w Białej sierż. Wojciech Cieślar z okna swojego mieszkania zauważył vokswagena. Pojazd zatrzymał się na środku drogi, utrudniając ruch innym samochodom. Funkcjonariusz zainteresował się całą sytuacją i chcąc pomóc kierującemu przeparkować auto podszedł do niego. Wtedy zauważył, że kierowca jest pijany, a obok niego leżą puste butelki po alkoholu.
Policjant zabrał kierowcy kluczyki, udaremniając tym samym dalszą jazdę, a świadkowie wezwali policyjny patrol. Na miejscu funkcjonariusze ruchu drogowego przebadali 39-letniego kierowcę alkomatem. Badanie pokazało u niego ponad 3 promile.
Teraz mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności i dotkliwe konsekwencje finansowe.
Źródło KPP Prudnik