Niecałe pół godziny po kradzieży policjanci z Praszki zatrzymali jadących osobową mazdą dwóch mieszkańców województwa łódzkiego.
35 i 37-latek ukradli w jednym ze sklepów spożywczych w Rudnikach słodycze warte ponad 700 złotych. Podczas kontroli bagażnika okazało się, że tego dnia mieli na sumieniu znacznie więcej takich czynów.
Mundurowi zabezpieczyli słodycze, kosmetyki i artykuły chemiczne o łącznej wartości ponad 2 500 złotych.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty kradzieży, za którą grozi do 5 lat więzienia, a w warunkach recydywa kara może zostać zwiększona o połowę.
W czwartek (25 stycznia) policjanci z Praszki zostali powiadomieni o kradzieży w jednym ze sklepów w Rudnikach. Sprawcy mieli odjechać z miejsca niebieską mazdą.
Do działania natychmiast przystąpili praszkowscy policjanci, którzy na trasie pomiędzy Praszką, a Strojcem napotkali ten samochód i zatrzymali do kontroli. Samochodem podróżowali 35 i 37-latek z województwa łódzkiego.
Podczas sprawdzenia bagażnika funkcjonariusze odnaleźli i zabezpieczyli znaczną ilość artykułów chemicznych, kosmetyków i słodyczy. Mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu.
Śledczy prowadzący tę sprawę ustalili, że obaj mężczyźni byli już wcześniej karani za przestępstwa przeciwko mieniu. W dniu zatrzymania — do południa – „odwiedzili” 7 sklepów na terenie województwa łódzkiego i opolskiego gdzie ich łupem padły słodycze, artykuły chemiczne i kosmetyki. Łączna wartość odzyskanych przez policjantów przedmiotów to ponad 2 500 złotych.
Podejrzani usłyszeli zarzuty kradzieży. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności, a w warunkach recydywy kara może zostać zwiększona o połowę.
Źródło KPP Olesno