Policjanci po pościgu, zatrzymali sprawcę kradzieży rozbójniczej.
29-latek miał ukraść w jednym z marketów w Opolu artykuły o wartości ponad 1 000 złotych.
Jego kradzież zauważył ochroniarz, lecz podczas podejmowanej przez niego interwencji został zaatakowany przez 29-latka.
Mężczyzna uciekł ze sklepu ze skradzionym towarem. Po chwili został zatrzymany przez policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Opolu w trakcie pościgu.
Decyzją sądu, na wniosek policjantów i prokuratury, trafił on na dwa miesiące do aresztu. Mężczyźnie grozi teraz do 10 lat więzienia.
8 października, po godz. 21:30, w jednym z marketów na opolskim Zaodrzu, uwagę pracownika ochrony przykuł mężczyzna, który usiłował szybko opuścić sklep. Ochroniarz miał podejrzenia, że mogło dojść do kradzieży.
Kiedy interweniował wobec 29-latka, ten zareagował przemocą i zaatakował fizycznie pracownika.
Wykorzystując zamieszanie i własny atak, sprawca uciekł ze sklepu.
Policjanci, po otrzymaniu zgłoszenia, od razu pojechali do miejsca zdarzenia i rozpoczęli poszukiwania za agresorem.
Po chwili na pobliskiej ulicy dostrzegli mężczyznę, który na widok funkcjonariuszy zaczął uciekać.
Po krótkim pościgu, 29-latek został zatrzymany przez funkcjonariuszy.
Policjanci przy zatrzymanym znaleźli całość skradzionego towaru, o wartości ponad 1 000 złotych.
Mężczyzna został przewieziony do jednostki Policji, gdzie usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej.
Decyzją sądu, na wniosek policjantów i prokuratury, został on tymczasowo aresztowany na dwa miesiące.