60-letnia kobieta podczas robienia zakupów zaledwie na chwilę straciła z oczu swojego wnuka. Kiedy zorientowała się że 9-letniego chłopca nie ma w zasięgu jej wzroku natychmiast powiadomiła strzeleckich policjantów.
Już po niecałym kwadransie chłopiec został przez nich odnaleziony. Cały i zdrowy trafił pod opiekę babci.
12 kwietnia, przed godziną 12 dyżurny strzeleckiej komendy otrzymał informacje o zaginięciu na terenie miasta 9-letniego dziecka. W rozmowie z 60-letnią zgłaszającą ustalono, że kobieta robiąc zakupy na targowisku tylko na chwilę spuściła z oczu swojego 9-letniego wnuka, który miał podejść do sąsiedniego stoiska z zabawkami. Wystarczyło zaledwie kilka sekund, by chłopiec oddalił się w nieznanym kierunku. Kobieta niezwłocznie zadzwoniła na numer alarmowy i powiadomiła służby o zaginięciu chłopca. Dodała, że dziecko nie potrafi rozmawiać w języku polskim.
Na miejsce niezwłocznie zostały wysłane wszystkie patrole Policji, które rozpoczęły penetrację targowiska. Na szczęście, po niespełna 15 minutach strzeleccy przewodnicy psów służbowych odnaleźli samotnie spacerujacego 9-latka. Chłopiec cały i zdrowy trafił w ręce swojej babci.
Jak pokazała ta sytuacja wystarczy zaledwie kilka sekund, by stracić dziecko z pola widzenia. Dlatego nigdy nie dopuszczajmy do samodzielnego oddalania się dziecka w dużych skupiskach ludzi takich jak targowiska centra handlowe, parki, parkingi czy plaże. Wystarczy moment, by maluch oddalił się w nieznanym kierunku. Dlatego warto porozmawiać z dzieckiem jak powinno się zachować w przypadku jego niekontrolowanego oddalenia się od opiekuna.
Należy nauczyć dziecko imienia i nazwiska opiekuna lub rodzica, bowiem te dane są niezwykle pomocne, zarówno dla osoby która odnajdzie dziecko, jak i dla służb alarmowych. Warto również korzystać z “opasek niezgubek”, czyli silikonowych bransoletek, na których istnieje możliwość wpisania imienia i nazwiska opiekuna, a także jego numeru kontaktowego, czy nazwy i adresu hotelu, w którym aktualnie spędza wypoczynek dziecko. Ten prosty sposób pozwali na szybkie przekazanie malucha pod opiekę rodziców.
Zródło KPP w Strzelcach Opolskich Foto Archiwum