Jak niebezpieczne jest wejście na zamarznięty zbiornik wodny, obrazuje dzisiejsze (24.01) zdarzenie w Lubiczu. Cienka warstwa lodu załamała się pod niewielkim psem, po czym czworonóg nie potrafił o własnych siłach wydostać się z lodowej pułapki. Na pomoc ruszyli strażacy.
– Do akcji zadysponowano zastępy JRG z Brzegu oraz OSP z Lubszy. Strażacy przy użyciu specjalistycznych sań lodowych dostali się do pieska i wyciągnęli go na brzeg. Zwierzę zostało przekazane właścicielom – mówi nam mł. asp. Marek Zagórski z Państwowej Straży Pożarnej w Brzegu.
Strażacy apelują o rozwagę i przypominają, że zamarznięte stawy, jeziora i rzeki zawsze są niebezpieczne. Mimo ostrzeżeń służb ratunkowych, co roku pod lodem ginie kilkanaście osób. Wydział Prewencji Społecznej KG PSP opracował kilka podstawowych zasad i wskazówek, jak należy się zachować w sytuacji zagrożenia:
Przestrzegaj następujących zasad:
- Bez opieki dorosłych nie wchodź na zamarznięte stawy, jeziora, a tym bardziej rzeki!
- Wychodząc z domu zostaw informację o miejscu, w które się udajesz oraz planowanym czasie powrotu.
- Sprawdź prognozę pogody. Dodatnia temperatura powietrza oznacza, że lód na akwenie może być na tyle cienki, że chodzenie po nim może zagrażać Twojemu życiu.
- Sprawdź grubość lodu. Bezpieczna pokrywa lodowa to około 10 cm. Lód na ciekach wodnych jest zawsze cieńszy, z powodu jej ruchu, woda słabiej zamarza. Szczególnie niebezpieczne są miejsca w pobliżu ujścia rzek i kanałów, nurtów rzek, ujęć wody, mostów, pomostów i przy brzegach.
- Zalegający na pokrywie lodowej śnieg potrafi być bardzo zdradliwy. Pod warstwą śniegu trudno ocenić zagrożenie, ponieważ nie widać grubości lodu, przerębli i innych niebezpiecznych miejsc. Ponadto śnieg obciąża dodatkowo taflę lodu zmniejszając tym samym jego wytrzymałość.
- Na lód powinny wchodzić co najmniej dwie osoby, w pewnej odległości od siebie, jednak zawsze w zasięgu wzroku. Pod żadnym pozorem nie wolno wchodzić na lód, jeśli w pobliżu nikogo nie ma (dotyczy to również wędkarzy).
- Dobrze, jak dorośli i dzieci maja przy sobie gwizdek. Używając go, łatwiej wezwać pomoc.
- Warto mieć przy sobie kolce (czekany) pomocne przy wczołganiu się na lód, ponieważ wydostanie się na powierzchnię z przerębla jest bardzo utrudnione.
- Jeśli usłyszysz trzeszczenie lodu, nie zatrzymuj się, ale natychmiast zawróć w kierunku brzegu. Zwróć również uwagę pozostałym użytkownikom o potencjalnym niebezpieczeństwie.
Co robić, jak zarwie się pod tobą lód?
- W przypadku załamania lodu staraj się zachować spokój, jednocześnie głośno wzywając pomocy.
- Jeżeli to możliwe, połóż się płasko na wodzie, rozkładając szeroko ręce, starając się jednocześnie, o ile to możliwe, wydostać na lód. Z reguły jest to jednak niezwykle trudne. Dlatego lepiej oszczędzaj siły do czasu przybycia pomocy. Jeśli to możliwe zdejmij buty, pozbędziesz się w ten sposób niepotrzebnego obciążenia i łatwiej będziesz mógł utrzymać się na powierzchni.
- W kierunku brzegu zawsze poruszaj się w pozycji leżącej.
Kiedy zauważysz osobę tonącą:
- W pierwszej kolejności zaalarmuj służby ratunkowe tj. straż pożarną (tel. 998 lub 112) lub pogotowie ratunkowe (tel. 999 lub 112).
- Pamiętaj! Najważniejsze jest własne bezpieczeństwo. Jeśli lód załamał się pod osobą poszkodowaną, może załamać się również pod Tobą. Dlatego tak ważne jest wezwanie pomocy profesjonalistów. Ratownik bez odpowiedniego zabezpieczenia może przebywać w zimnej wodzie krótko. Po 3. minutach dochodzi do wyziębienia organizmu.
- Udzielając pomocy, nie biegnij w kierunku osoby poszkodowanej, ponieważ zwiększasz w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się również pod Tobą. Do tonącego najlepiej zbliżyć się czołgając po lodzie.
- Jeśli w zasięgu ręki masz do dyspozycji długi szalik, grubą gałąź lub sanki, spróbuj podczołgać się na taką odległość, aby możliwe było podanie tego typu przedmiotu poszkodowanemu.
- Po wyciągnięciu osoby poszkodowanej z wody należy w miarę możliwość zdjąć mokre ubranie, okryć ją czymś ciepłym (płaszczem, kurtką) i jak najszybciej przetransportować do zamkniętego, ciepłego pomieszczenia, aby zapobiec dalszej utracie ciepła.
- Do czasu przyjazdu służb ratunkowych, często sprawdzaj stan poszkodowanej osoby. W razie konieczności rozpocznij resuscytację krążeniowo-oddechową.
- Gdy poszkodowany jest przytomny można podać mu słodkie i ciepłe (nie gorące i bezalkoholowe) płyny do picia.
Źródło: www.brzeg24.pl