Policjanci z Komisariatu w Zdzieszowicach postawili zarzuty 65-latkowi, podejrzanemu o znęcanie się nad królikami. Zwierzęta były przetrzymywane w fatalnych warunkach. Dzięki pomocy pracowników Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, króliki trafiły do bezpiecznych azyli. Mężczyzna usłyszał już zarzuty znęcania się nad zwierzętami. Za takie przestępstwo grozi mu kara nawet do 3 lat więzienia.Funkcjonariusze z Komisariatu w Zdzieszowicach uzyskali informację o tym, że w jednej z miejscowości na terenie gminy dochodzi do znęcania się nad królikami. Zwierzęta miały przebywać w złych warunkach bytowych, a ich stan zdrowia miał wymagać pomocy weterynaryjnej. Jak wynikało z relacji osób, które powiadomiły policję, stłoczone zwierzęta przetrzymywane były w starej lodówce i wózkach sklepowych, bez dostępu do wody i pokarmu. Ich stan zdrowia wymagał leczenia weterynaryjnego.
Zgłoszoną sprawą zajęli się kryminalni ze Zdzieszowic. Kiedy policjanci potwierdzili tę informację, szybko ustalili, że opiekunem królików jest 65-letni mieszkaniec gminy Zdzieszowice. Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu znęcania się nad zwierzętami, do którego się przyznał. Zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt za takie przestępstwo grozi kara do 3 lat więzienia.
Dzięki pomocy pracowników Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, króliki trafiły do bezpiecznych azyli. Teraz ich życiu i zdrowiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. KPP w Krapkowicach
