Obywatelowi Ukrainy grozi do 10 lat pozbawienia wolności za czynną napaść na funkcjonariusza publicznego.

Wracamy do wczorajszego zdarzenia w jednym z domów przy ulicy Paderewskiego na osiedlu Pogorzelec w Kędzierzynie Koźlu , gdzie interweniowało aż siedem patroli policji oraz zespół ratownictwa medycznego.
Świadkowie słyszeli awanturę i głośne hałasy. Z okna wylatywały różne przedmioty, a później wyskoczył z niego mężczyzna. Jeden z uczestników awantury został przetransportowany karetką pogotowia ratunkowego do szpitala.

• Przed godziną 19 otrzymaliśmy zgłoszenie, że w jednym z mieszkań na terenie Kędzierzyna-Koźla pobudzony mężczyzna prawdopodobnie pod wpływem środków odurzających ma się awanturować. Patrol, który został skierowany na miejsce, potwierdził to zgłoszenie. Mężczyzna był bardzo agresywny, nie reagował na wydawane polecenie policjantów, rzucał w kierunku funkcjonariuszy różnymi przedmiotami, a także trzymając w ręce niebezpieczne narzędzie ruszył w ich stronę. Policjanci przy użyciu środków bezpośredniego przymusu obezwładnili trzydziestolatka. Mężczyzna został zatrzymany i niebawem będą z nim wykonywane czynności procesowe – powiedziała kom. Magdalena Nakoneczna, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu.

30-letni obywatel Ukrainy może odpowiadać za czynną napaść na funkcjonariusza publicznego. Grozi mu za to od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Źródło www.lokalna24.pl