Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał 37-letni obywatel Ukrainy, który zasnął za kierownicą osobowego renault w trakcie jazdy. Mężczyzna został zatrzymany przez innego kierowcę, który uniemożliwili mu dalszą podróż i powiadomili policjantów. 37-latek po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Teraz za taki czyn grozi mu kara do 2 lat więzienia, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów na terenie Polski.
Do tego zdarzenia doszło 30 listopada, tuż przed godziną 17:00 na terenie gminy Głogówek. Miejscowych policjantów powiadomił zaniepokojony kierowca, który przejeżdżając drogą pomiędzy Błażejowicami Dolnymi a Zawadą zaważył stojący na drodze samochód, a w nim śpiącego za kierownicą mężczyznę.
Zgłaszający mając obawy, że kierowca osobowego renault zasłabł ruszył mu z pomocą. Jednak kiedy wyczuł od niego alkohol, aby nie dopuścić do tragedii wyjął kluczyki ze stacyjki i uniemożliwił mu dalszą jazdę.
Kierowcą okazał się 37-letni obywatel Ukrainy. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny. Urządzenie pokazało, że w organizmie miał ponad 3 promile alkoholu. 37-latek tłumaczył policjantom, że jechał do pracy.
Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Po tym jak wytrzeźwiał usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za takie przestępstwo grozi mu do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów na terytorium Polski oraz minimalnie 5000 złotych grzywny.KPP w Prudniku