28-letni mieszkaniec Brzegu miał 2 promile alkoholu w organizmie. W takim stanie kierował citroenem. Najpierw uszkodził bariery energochłonne, a swoją bezmyślną podróż zakończył zderzeniem z forem.
Zdziwił się kiedy z pojazdu, w który uderzył wysiadły policjantki.
Mężczyzna odpowie teraz za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu i spowodowanie kolizji. Musi się teraz liczyć z karą do 2 lat pozbawienia wolności, sądowym zakazem prowadzenia pojazdów i wysoką grzywną.
2 grudnia o godzinie 12:00 oficer dyżurny z brzeskiej komendy odebrał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na obwodnicy miasta.
Informacja wpłynęła od patrolu konwojowego opolskiej policji. W ich radiowóz miał uderzyć citroen, a stan kierującego wskazywał na to, że może być nietrzeźwy.
Na miejsce od razu zostali skierowani funkcjonariusze z wydziału drogowego.
Tam zastali uczestników zdarzenia i ustalili przebieg. Jak się okazało kierujący citroenem 28-latek nie zachował należytej odległości i uderzył w jadącego przed nim forda.
Już podczas samej rozmowy wyczuwalna była od mężczyzny silna woń alkoholu, a badania tylko potwierdziły te przypuszczenia.
Wynik na alkomacie wskazał ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie.
Jak się okazało mężczyzna na swoim koncie mia również inne przewinienia.
Nie posiadał uprawnień do kierowania. Dodatkowo w trakcie czynności do fpolicjantów podszedł inny kierowca, który był świadkiem jak ten sam mężczyzna chwilę przed zdarzeniem uderzył w bariery energochłonne na rondzie i odjechał.
Na szczęście w obydwóch sytuacjach nikomu nic się nie stało.
Mieszkaniec powiatu brzeskiego musi się teraz liczyć z karą do 2 lat więzienia, wysoką grzywną i sądowym zakazem prowadzenia pojazdów.
Alkohol w organizmie zaburza przede wszystkim koncentrację i opóźnia reakcje kierującego.
Sytuacja na drodze zawsze wymaga pełnego skupienia i potrafi być bardzo dynamiczna.
Miejmy wyobraźnię zanim wsiądziemy za kierownicę pod wpływem alkoholu. Bezmyślnością nie warto ryzykować utraty zdrowia, a nawet życia.
Źródło: KPP Brzeg