Model powstaje na potrzeby Opolskiego Centrum Onkologii. Pozwoli on na sprawdzanie efektywności naświetlania radioterapeutycznego. Nowatorski fantom kośćca okolic miednicy utworzył, stosując technologię druku 3D,
dr inż. Mariusz Sobol z Wydziału Elektrotechniki, Automatyki
i Informatyki.
Realizacja innowacyjnego rozwiązania na potrzeby zastosowań medycznych została podzielona na trzy etapy, a prace nad nim trwały z przerwami od jesieni.
– W pierwszej kolejności na podstawie przekrojów tomograficznych opracowałem model 3D kośćca człowieka w obszarze miednicy, który następnie wydrukowałem na drukarce trójwymiarowej. W drugim kroku wydrukowałem powłokę skórną, która będzie stanowiła formę, która zostanie zalana odpowiednią substancją. Trzeci etap, to uszczelnienie modelu i zalanie jego wnętrza wspomnianą substancją – odpowiednim kopolimerem, który ze względu na swoją przenikalność na promieniowanie rentgenowskie będzie reprezentował w fantomie tkanki miękkie – tłumaczy dr inż. Mariusz Sobol z Katedry Informatyki Wydziału Elektrotechniki, Automatyki i Informatyki, który fantom przygotowuje na potrzeby Opolskiego Centrum Onkologii.
– Model ma być wykorzystywany do przygotowywania procedur leczenia, które mają skutkować jak najbardziej efektywną radioterapią nowotworów występujących w obszarach ginekologicznych miednicy oraz w pęcherzu moczowym – podkreśla dr inż. Mariusz Sobol, który niedawno wspólnie z grupą naukowców i studentów koła naukowego wydrukował w technologii 3D model żyły głównej, który w środku miał umiejscowioną mocno rozrośniętą tkankę nowotworową. Druk 3D został wykonany na potrzeby wizualizacji medycznej, która posłużyła do bezpiecznego przeprowadzenia operacji u chorej na nowotwór pacjentki.
– Aktualnie realizowany projekt jest większym wyzwaniem niż utworzenie modelu żyły. W przypadku żyły model, który opracowaliśmy odzwierciedlał tkanki miękkie, tutaj skupiałem się na wydrukowaniu modelu, który odzwierciedla kościec człowieka. Dodatkowo, w przypadku żyły, była to praca rozdzielona na wiele osób, a tutaj działam samodzielnie – zauważa dr inż. Mariusz Sobol.
To nie jedyny model, który naukowiec realizuje na potrzeby medyków.
– Razem z prof. Jarosławem Zygarlickim pracuję także nad formami, na których będzie można planować operacje wprowadzania stent-graftów do naczyń krwionośnych, w których występuje tętniak. Wprowadzenie stent-graftu do aorty lub żyły jest sposobem na zniwelowanie tętniaka. W takim przypadku, na podstawie przekrojów uzyskanych z rezonansu magnetycznego lub z tomografu komputerowego tworzy się model trójwymiarowy aorty, w którym można umieścić stent-graft i w ten sposób zaplanować jego ułożenie i ewentualne ponacinanie odpowiednich otworów na żyły boczne. Tak przygotowany stent-graft może zostać efektywniej wykorzystany podczas operacji pacjenta – tłumaczy dr inż. Mariusz Sobol.