Patrycja Komko i Patryk Kuleszo z reprezentowali nasz kraj w drugiej rundzie Mistrzostw Europy Enduro.
Zawody rozegrane w węgierskiej miejscowości Tamási zgromadziły na starcie blisko 100 motocyklistów i odbywały się w trudnych warunkach pogodowych. Kuleszo oprócz przeciwników zmagał się z przeziębieniem, które go dopadło, co nie pomagało w jeździe, a szczególnie przeszkadzało podczas pokonywania prób terenowych enduro, cross i extreme. W pierwszym dniu imprezy podróżując motocyklem Husqvarna 250 4T starał się dotrzymać kroku rywalom, ale ostatecznie uplasował się na 6. miejscu w klasie E1. Nazajutrz zmęczenie organizmu dało o sobie znać, co odbiło się na uzyskanym wyniku, bowiem został sklasyfikowany na 8. pozycji. Patryk, pomimo słabszego występu, po rozegranych rundach we Włoszech i na Węgrzech zajmuje wysoką 4. lokatę i ma realne szanse na mistrzowskie podium. Natomiast Patrycja Komko pierwszy dzień zmagań w klasie Woman zakończyła z szóstym czasem, z czego sama była zadowolona. W niedzielę organizatorzy skrócili czas przejazdu jednego okrążenia. Nasza zawodniczka jadąca motocyklem Sherco zameldowała się na pierwszym punkcie kontroli czasu z 11-minutową stratą czasową, a ponieważ warunki na trasie pogarszały się uznała, że nie zdoła zmieścić się w regulaminowym limicie i dlatego postanowiła nie kontynuować dalszej jazdy. Komko w klasyfikacji rocznej na półmetku rozgrywek zajmuje 7. lokatę. W polskiej ekipie brylował debiutant Gabriel Chętnicki – zwycięzca klasy J2, a dobry wynik uzyskał także Dawid Babicz, który był trzeci w klasie E1. Kolejna runda zostanie rozegrana w ostatni weekend lipca na północy Europy w fińskim Sipoo.
Z kolei Tomasz Wikowicz na poligonie w Drawsku Pomorskim udanie rozpoczął sezon Mistrzostw Polski w rajdach Baja. Reprezentant opolskiego klubu podróżujący motocyklem KTM EXC450, podczas przemierzania dwóch odcinków specjalnych o łącznej długości 226,2 km legitymował się drugim czasem przejazdu, co zapewniło jemu miejsce na drugim stopniu podium. Zwyciężył Maciej Giemza (Husqvarna FR450 Rally) z Orlen Teamu. Mistrzowskie zmagania będą kontynuowane w połowie maja na poligonie Borne Sulinowo.
W zawodach motocrossowych inaugurujących tegoroczne rozgrywki Mistrzostw Polski skutecznie ścigał się Arkadiusz Mirecki. Na torze w Kowali koło Kielc w zimowej scenerii wystartowało 140 motocyklistów. Arek był najlepszy w dwóch wyścigach klasy Masters 50+, dzięki czemu stanął na najwyższym stopniu podium. Jednocześnie został sklasyfikowany w klasie Masters w na 7. miejscu, gdzie prym wiedli utytułowani szoferzy – zwycięzca Maciej Zdunek (CAMK Człuchów) oraz bracia Kędzierscy, Karol i Łukasz (obaj MX Lipno). Drugi z reprezentantów HAWI RT Mateusz Mirecki borykał się z problemami związanymi z doborem odpowiednich ustawień zawieszenia w swoim KTM-ie i w wyścigach w dwóch klasach MX2 Junior oraz MX zajmował odpowiednio pozycje 16. i 13., co dało jemu 14. miejsce w zawodach. Triumfował Erlandas Mackonis (MX Lipno). Kolejna runda zostanie rozegrana 7 i 8 maja w Dąbrowie Górniczej.
W popularnych zawodach Piknik Cross Country w Siedlęcinie udany start zaliczył Jakub Strzelczyk, który dzięki skutecznej jeździe zwyciężył dwugodzinny wyścig w klasie Profi.
Najbliższą ważną imprezą dla motocyklistów HAWI Racing Team będzie udział w Mistrzostwach Polski i Pucharze Polski w enduro, które odbędą się w dniach 23 i 24 kwietnia w Chełmnie.
Zdjęcia: PZM, Maciej Brawata, Nuka Nuka, X-cross, Tomek Raczyński Jelonka.com, Portal 24jgora.pl oraz archiwum klubowe.
