Cztery zastępy straży pożarnej, trzy radiowozy policji oraz zespół ratownictwa medycznego zostały zadysponowane na ulicę Chełmońskiego w Koźlu Porcie.
Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna chce targnąć się na swoje życie skacząc z wiaduktu kolejowego.
Zgłoszenie do operatora numeru alarmowego wpłynęło w poniedziałek, 27 grudnia kilkanaście minut po godzinie 20. Mężczyzna stał za barierką i mówił, że chce skoczyć. Strażacy rozłożyli skokochron i zagadywali 29-latka.
W tym czasie policjanci i kilku strażaków weszli na wiadukt, zatrzymali nadjeżdżający pociąg i złapali desperata. Młody mężczyzna po przekazaniu zespołowi ratownictwa medycznego został przetransportowany do szpitala w Branicach w asyście policji.
Źródło i foto www.lokalna24.pl