Motocykliści HAWI Racing Team startowali w IX i X rundzie Mistrzostw Polski, które odbyły się wspólnie z Pucharem Polski oraz finałową rundą Mistrzostw Europy.
Impreza została rozegrana w Piekoszowie koło Kielc, w korzystnych warunkach pogodowych. Zawodnicy z klas E1 E2/E3, Junior i Masters każdego dnia dwukrotnie podróżowali trasą okrężną o długości 105 kilometrów w międzynarodowym towarzystwie, zaliczając po drodze zlokalizowane w trzech miejscach próby szybkości terenowej. Pozostali mieli nieco łatwiej, ponieważ wspólnie z pucharowiczami codziennie dwukrotnie przemieszczali się małą 40-kilometrową pętlą z piaszczystymi, długimi próbami, wytyczonymi w pobliskim Zajączkowie – Cross Test i Enduro Test.
Świetnie zaprezentowali się najmłodsi reprezentanci opolskiego klubu. Maja Kozłowska w gronie Kobiet starała się sportowo dorównać swoim starszym koleżankom. W sobotę uzyskała drugi wynik i powtórzyła go nazajutrz, dzięki czemu stanęła na drugim stopniu mistrzowskiego podium. Zwyciężyła doświadczona Małgorzata Zalewska (AMK Enduro Grunwald), a trzecia lokata przypadła utytułowanej Ewie Pikosz (Motoklub Wielkopolski).
– Mój udział w zawodach stał pod znakiem zapytania, ponieważ na treningu nabawiłam się kontuzji kolana. Decyzję podjęłam w ostatnim momencie. Moje starty uważam za udane, choć na trasie popełniłam kilka błędów, które kosztowały mnie dużą stratą czasową – podsumowała Maja Kozłowska.
Igor Gromek popisywał się skuteczną jazdą w klasie Junior 125. Dwukrotnie meldował się a mecie jako drugi i finalnie zajął drugie miejsce w zawodach, co jest jego najlepszym wynikiem w sezonie. Wygrał Filip Gacek (BKM Bielsko-Biała), a trzeci był Maciej Brzezicki (KKM Kwidzyn). Udany występ zaliczył Damian Musiał, który w piekielnie mocnej klasie E1 zajął miejsce na najniższym stopniu podium.
– Start uważam za udany pomimo problemów technicznych drugiego dnia z układem napędowym. Stałem na próbie próbując odblokować zakleszczony łańcuch, który przez wbicie się kawałka patyka w prowadnice spadł i zaklinował się pomiędzy wahaczem a zębatką, robiąc trochę bałaganu. Do momentu awarii prowadziłem w klasie i jechałem na trzecim miejscu w generalce. Straciłem około 2 minuty, ale dojechałem do mety – skwitował Damian Musiał.
Patryk Kuleszo tym razem był szósty, a tuż za nim uplasował się robiący stałe postępy Grzegorz Bogulak. Triumfował Dawid Babicz (KS Rega MX Team Ropczyce) przed Aleksandrem Bracikiem (KTM NOVI Korona Kielce). Z kolei Wojciech Latała, który jest typowym endurowcem, nie potrafił złapać właściwego rytmu jazdy w piaszczystych próbach. W mocnej klasie E2/E3 zajął 5. lokatę. Najlepszy wynik uzyskał bezkonkurencyjny Maciej Więckowski przed Gabrielem Chętnickim (obaj KS Rega MX Team Ropczyce) i Jakubem Wesołowskim (KKM Wena Kielce). Wśród Mastersów Andrzej Hawryluk został pokonany przez kontuzję ręki, jaką wcześniej doznał podczas gry w tenisa, co zmusiło go do przerwania jazdy. Natomiast Krzysztof Szczypka ambitnie walczył z trudami trasy i ostatecznie ukończył rajd na siódmym miejscu. Wygrał Jacek Roman przed Waldemarem Królikowskim (obaj KS Rega MX Team Ropczyce) i Tomaszem Zychem (SVK). Pech dopadł Zbigniewa Lecha (KKS Polonia Wrocław), byłego wieloletniego reprezentanta HAWI Racing Team, który w drugim dniu zawodów podczas powrotu do paddocku, już po zakończeniu rywalizacji na próbach, z impetem wpadł na drzewa ulegając poważnemu wypadkowi i został odwieziony do kieleckiego szpitala. Pomimo tej przykrej sytuacji zespół GARDEN KWARC Opolskie, w którego w składzie jest Lech wraz z Igorem Gromkiem i Mają Kozłowską, wygrał dwudniowe zmagania w klasyfikacji zespołów sponsorskich, co niezmiernie ucieszyło Jacka Janiczaka – szefa GARDEN KWARC, którego drugi zespół w tym samym dniu w Chełmnie obronił tytuł mistrzowski w motocrossie. Na kolejnych pozycjach uplasowały się uznane marki – KTM NOVI Korona Team Piekoszów (Aleksander Bracik, Rafał Bracik, Ignacy Bartos) i HAWI RACING TEAM Opole (Patryk Kuleszo, Damian Musiał, Wojciech Latała). Punkty wywalczone przez motocyklistów opolskiego klubu przyczyniły się do wywalczenia przez HAWI Racing Team trzeciego miejsca wśród klubówek, za KS Rega MX Team Ropczyce i KTM NOVI Korona Kielce.
W generalce w TOP-10 najwyżej został sklasyfikowany Damian Musiał, który wywalczył 6 lokatę.
Zwieńczenie tegorocznych rozgrywek enduro nastąpi za kilka dni w Opolu (30.09.-01.10.2023), gdzie odbędą się ostatnie rundy Mistrzostw Polski i Pucharu Polski oraz finałowe rundy popularnego cyklu IPONE Enduro Cross Series.
Będzie co świętować, bowiem HAWI Racing Team przypieczętował brązowy medal Mistrzostw Polski 2023 w klasyfikacji klubowej, a mistrzostwo wśród zespołów sponsorskich ma na wyciągnięcie ręki. W klasyfikacjach indywidualnych medale już sobie zapewnili: Damian Musiał (generalka, E1), Wojciech Latała (E2/E3) i Maja Kozłowska (Kobiety). Szanse na medalowe pozycje mają również Patryk Kuleszo (E1) i Igor Gromek (Junior 125).
Zdjęcia klubowe.
