Wiadomości

Jednostka OSP w Dobrzyniu zawieszona w podziale bojowym. Co się stało …

Druhowie z Dobrzynia nie wyjadą na razie do żadnej akcji ratowniczo-gaśniczej. Wszystko za sprawą problemów wewnętrznych jednostki OSP

Druhowie z Dobrzynia nie wyjadą na razie do żadnej akcji ratowniczo-gaśniczej. Wszystko za sprawą problemów wewnętrznych jednostki OSP. Strażacy zostali wycofani z tzw. podziału bojowego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Brzegu.Jeszcze kilka dni temu prowadzili działania informacyjne w ramach ogólnopolskiej akcji nt. profilaktyki i szczepień przeciwko covid-19, ale w chwili obecnej jednostka OSP w Dobrzyniu formalnie jest zawieszona.


„Otrzymaliśmy informację, że w OSP Dobrzyń przeprowadzono niezgodnie ze statutem zebranie sprawozdawczo-wyborcze. Wójt Lubszy zawiesił finansowanie do czasu wyjaśnienia ewentualnych nieprawidłowości, dlatego jednostka niemająca zdolności operacyjnych została wycofana z podziału bojowego” – mówi nam st. kpt. Jacek Nowakowski, oficer prasowy KP PSP w Brzegu.

Gotowość bojowa i finansowanie mogą wrócić, jednak najpierw druhowie muszą rozwiązać wewnętrzny konflikt. Wszystko wskazuje na to, że chodzi o kwestie organizacyjne i personalne.


„Z przykrością chcieliśmy poinformować mieszkańców Dobrzynia, że nasza jednostka została zawieszona w działalności operacyjno-technicznej i wycofana z podziału bojowego KP PSP w Brzegu. Jednocześnie Pan Wójt Gminy Lubsza, wstrzymał finansowanie naszej Jednostki a to wszystko zasługa byłego ZARZĄDU (…) Cała zaistniała sytuacja w jakiej się znaleźliśmy to nic innego, jak zemsta człowieka, który chciał mieć tą remizę na własność, ale wybory które się odbyły 06.03.2021 pokrzyżowały trochę niecne plany” – informują strażacy OSP Dobrzyń. Konflikt pomiędzy starym a nowo wybranym zarządem OSP w Dobrzyniu miał doprowadził nawet do wymiany zamków w remizie.


„Druhowie z Dobrzynia muszą wyjaśnić tą sprawę, bo otrzymaliśmy pismo, że stary zarząd został odwołany bez kworum aktywnych członków. Ja wszystko rozumiem, zmiana zarządu to normalna procedura, ale musi odbyć się z zachowaniem przepisów prawa. Ewidentnie w tamtejszej jednostce jest jakiś konflikt, bo wymieniono nawet zamki w remizie i konserwator sprzętu pożarniczego nie ma do niego dostępu. Gmina, jako organ finansujący OSP musi mieć przejrzystą sytuację i wówczas działania jednostki zostaną wznowione – mówi Bogusław Gąsiorowski, wójt Lubszy.

Źródło www.brzeg24.pl foto OSP z Gminy Lubsza

11374

Może Ci się spodobać

Wiadomości

W środę 20 listopada po godzinie 21:00 służby ratunkowe zostały powiadomione przez operatora nr alarmowego 112 o wypadku drogowym na trasie 

Wiadomości

Dzisiaj 18 listopada o godzinie 9:09 na numer alarmowy 112, wpłynęło zgłoszenie o wypadku drogowym z udziałem dwóch samochodów osobowych.

Z ostatniej chwili

W niedzielę 17 listopada o godzinie 19:14 strazacy dostali zgłoszenie od operatora nr alarmowego 112 o pożarze budynku w miejscowości Dylaki.

Z ostatniej chwili

W sobotę 16 listopada o godzinie 14:08 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie od operatora nr alarmowego 112 o wypadku drogowym na DW 487

Exit mobile version