W powiecie krapkowickim, na terenie gmin Strzeleczki i Krapkowice, doszło do poważnej powodzi, która dotknęła wiele miejscowości.
Nagły i gwałtowny wzrost poziomu wody zmusił służby ratunkowe do natychmiastowej mobilizacji. Strażacy interweniowali aż 179 razy, udzielając pomocy mieszkańcom oraz chroniąc ich dobytek przed skutkami żywiołu.
Podczas działań straż pożarna ewakuowała 90 osób, 14 psów, 160 sztuk świń oraz zabezpieczyła 34 byki i 50 krów. To pokazuje ogromne wyzwanie, z jakim musieli zmierzyć się ratownicy w obliczu tej nagłej katastrofy.
Jednym z najbardziej dotkniętych miejsc była miejscowość Łowkowice, gdzie skala zagrożenia była tak duża, że konieczna była ewakuacja aż 85 osób. Działania ratunkowe były dodatkowo skomplikowane przez potrzebę zabezpieczenia dużej liczby zwierząt hodowlanych, w tym 34 byków. Strażacy, korzystając z łodzi, dostarczyli do dwóch gospodarstw agregaty prądotwórcze, umożliwiające korzystanie z dojarek. Udzielili także pomocy w dojeniu 50 krów oraz ewakuowali 11 psów, zapewniając im tymczasowe schronienie.
W miejscowości Nowy Młyn strażacy przeprowadzili akcję ratunkową, ratując jedną osobę, 60 świń oraz 15 krów. W Steblowie ewakuowano trzy osoby z zagrożonych terenów, natomiast w Straduni ewakuowano 30 świń. W Pietnej powódź doprowadziła do zalania budynków mieszkalnych oraz dróg, co stanowiło poważne utrudnienie dla mieszkańców. W miejscowości Żywocice ewakuowano jedną osobę, 3 psy oraz 70 sztuk świń.
Na szczęście sytuacja zaczyna się stabilizować. Poziom wody powoli opada, co umożliwia rozpoczęcie prac związanych z pompowaniem wody i usuwaniem zniszczeń. Te działania są niezbędne, aby mieszkańcy mogli jak najszybciej wrócić do normalnego życia i rozpocząć odbudowę tego, co zostało zniszczone przez powódź. Strażacy i inne służby ratunkowe wciąż pozostają w gotowości, by wspierać lokalną społeczność w tych trudnych chwilach.