Zombie,wampiry i inne strachy można było spotkać w poniedziałkowy wieczór na ul. Szymona Koszyka w Opolu.
Nie zawiodła fantazja przebranych jak i samych mieszkańców przyjmujących obchodzących Halloween. Hallowenowa zabawa zaczynała się od tradycyjnego hasła “cukierek albo psikus”.
Dzieciaki poprzebierane za zombie, wampiry i inne strachy odwiedzały swoich sąsiadów na ul. Szymona Koszyka w Opolu.
Nie zabrakło chętnych do udziału we wspólnej zabawie oraz entuzjazmu samych mieszkańców – u wielu z nich przed drzwiami stały halloweenowe ozdoby -dodatkowy znak, że sąsiedzi są przygotowani na taką zabawę.
W jednym z przystrojonych mieszkań na uczestników zabawy czekała prawdziwa uczta przygotowana od A do Z w temacie typowo halloweenowym. Skosztowalibyście takie przysmaki?