Zwycięstwo Industrii Kielce w 22. kolejce Orlen Superligi 40:24 z Corotop Gwardią Opole przysłonięte zostało fatalnie wyglądająca kontuzją Szymona Sićki. Rozgrywający z boiska został zniesiony na noszach i od razu pojechał do szpitala na szczegółowe badania.
Nic do powiedzenia nie mieli piłkarze ręczni Corotop Gwardii Opole w spotkaniu 23. kolejki Orlen Superligi, przegrywając u siebie z Industrią Kielce 24:40.
Była dwunasta minuta spotkania w Opolu. Industria złapała już rytm gry i sukcesywnie budowała przewagę. W akcji ofensywnej w górę wyskoczył Szymon Sićko. Bez kontaktu z przeciwnikiem upadł na parkiet, a jego koledzy z przerażeniem przypatrywali się całej sytuacji. Od razu Dylan Nahi i Arkadiusz Moryto zaczęli wzywać sztab medyczny, który długo opatrywał zawodnika. Po kilku minutach Szymon Sićko został zniesiony na noszach i od razu pojechał pojechał do szczegółowe badania do szpitala.
Uraz ten to fatalna wiadomość dla trenera Talanta Dujshebaeva. W tym momencie nie może skorzystać z żadnego nominalnego lewego rozgrywającego oraz kołowego. Kontuzje bowiem wykluczyły z gry Hassana Kaddaha, Tomasza Gębalę, Artsema Karaleka oraz Nicolasa Tournata. I taka sytuacja utrzyma się przynajmniej przez najbliższe kilka tygodni.
Sam mecz nie miał wielkiej historii. Na samym początku trzykrotnie błysnął Fabiana Sosna, dzięki czemu do 7. minuty Gwardia była w stanie prowadzić wyrównaną walkę z faworyzowanym przeciwnikiem. I na tym właściwie koniec. W pierwszej połowie opolanie zanotowali jeszcze jeden niezły fragment, lecz w jej końcówce wszystko zaprzepaścili. Mimo wycofania bramkarza, nie byli w stanie nic stworzyć w ofensywie, kiedy przyszło im grać w osłabieniu. Goście z tego skrzętnie korzystali. Kilka razy z rzędu zdobyli łatwe gole, dzięki czemu na półmetku prowadzili już 19:10.
Tym samym druga odsłona była właściwie formalnością. Przewaga kielczan stopniowo się w niej powiększała. Mogła być jeszcze wyższa, ale dobry, pełny mecz w bramce Gwardii rozegrał Jakub Ałaj. Mimo wpuszczenia łącznie aż 40 goli, wykonał również 15 skutecznych obron i był najlepszym zawodnikiem w szeregach zespołu z Opola
Corotop Gwardia Opole – Industria Kielce 24:40 (10:19)
Corotop Gwardia Opole: Ałaj (15/36), Malcher – Sosna 5, Jankowski 3, Kawka 2, Jandryca 4, Wandzel 1, Milewski 3, Widomski 2, Łangowski, Hryniewicz, Monczka 1, Wojdan 2, Stempin, Koc.
Industria Kielce: Wałach (6/11), Mestrić (3/12) – Olejniczak 2, Wiaderny, Sićko 1, A. Dujshebaev 10, Karacić 6, Moryto 8, Thrastarson 2, D. Dujshebaev 3, Surgiel 2, Paczkowski 5, Nahi 1.