Bronny James, syn legendarnego LeBrona Jamesa, idzie w ślady ojca i rozkręca swoją karierę w barwach Los Angeles Lakers. Odnosi też sukcesy w zupełnie innej dyscyplinie, niemającej zbyt wiele wspólnego z koszykówką.
Czy w barwach Los Angeles Lakers grała będzie para ojciec-syn? Niewykluczone, bowiem Bronny James, syn wspaniałego LeBrona Jamesa, wybrany został przez tę właśnie drużynę w tegorocznym drafcie w drugiej rundzie z 55. numerem. Na razie Lakersi, prowadzeni przez nowego trenera, podnoszą się po serii porażek. A Bronny odnosi sukcesy w jeszcze innej dziedzinie. Rozkręca wszakże swoją koszykarską karierę, toteż fani tego sportu zdecydowanie powinni obstawiać zakłady bukmacherskie.
Jakie sukcesy odniósł dotąd Bronny James?
Młody koszykarz gra obecnie w rozgrywkach Ligi Letniej w Las Vegas, oczywiście w barwach Los Angeles Lakers. I trzeba przyznać, że jego gwiazda błyszczy coraz jaskrawiej, mimo iż początkowo nie było zbyt wesoło. Na boisku zadebiutował 6 lipca, niemniej w meczu z z Boston Celtics (przegranym przez Lakersów) uzyskał jedynie dwa punkty, trafiając w jednym na pięć rzutów z gry. Na parkiecie grał przez 25 minut.
Los Angeles Lakers, prowadzeni przez nowego trenera J.J. Redicka, zaczęli jednak podnosić się po serii porażek. Bronny James też wypadał coraz lepiej. W lipcowym spotkaniu z Atlanta Hawkes, rozegranym w Thomas & Mack Center, syn LeBrona wyszedł w podstawowej piątce, natomiast do kosza rywali trafił już w pierwszej akcji. W całym spotkaniu zanotował z kolei pięć celnych rzutów spośród jedenastu z gry, w tym dwa z pięciu za trzy punkty. Nastąpiła zatem ogromna poprawa w zestawieniu z wcześniejszymi czterema meczami, w jakich Bronny James spudłował wszystkie piętnaście rzutów z dystansu oraz miał 22,6-procentową skuteczność z gry, zdobywając średnio 4,3 punktu. Warto dodać, że Lakers wygrali starcie z Atlanta Hawkes 87:86.
– Czuję, że znam właściwy sposób gry. Jeśli więc wyjdę na boisko i będę grać jak najlepiej w każdym meczu, takie wyniki przyjdą – stwierdza z optymizmem Bronny James.
Co ciekawe, młody zawodnik zabłysnął nie tylko na boisku. Świetnie radzi sobie również w… grach video. Otóż, koszykarze biorący udział w Lidze Letniej NBA rozegrali wewnętrzny turniej Call of Duty. Wygrał go właśnie Bronny James, dzięki czemu zainkasował specjalnie personalizowany pas, a także 10 tysięcy dolarów.
Czy Bronny James ma wsparcie rodziny?
Wiele wskazuje na to, że Bronny oraz jego rodzic LeBron James zostaną pierwszą parą ojciec-syn, która zagra w NBA nie tylko w tej samej drużynie, ale też w tym samym czasie. Czy rodzi to rodzinne konflikty? Zdecydowanie nie!
– Mama i tata naprawdę mi pomagają, zachęcając mnie do skupienia się i bycia sobą. Tata powtarza, żebym był agresywny. Nawet gdy moje rzuty nie wpadają, po prostu mam pozostać agresywny – mówi Bronny, podsumowując temat wsparcia płynącego ze strony słynnego ojca.
Zauważyć trzeba, iż LeBron James to lider wszech czasów NBA w liczbie zdobytych punktów. Jednakże wcale nie było oczywiste, że James junior w ogóle będzie w stanie pójść w sportowe ślady ojca. Otóż 24 lipca ubiegłego roku Bronny przeżył zatrzymanie akcji serca, później natomiast ustalono, że ma on wrodzoną wadę tegoż narządu. Pomimo tego uzyskał zgodę na uprawianie sportu i podpisał czteroletni kontrakt z Los Angeles Lakers, na mocy którego zarobić ma 7,9 mln dolarów.
Życzymy sukcesów!
Artykuł sponsorowany