Barwny korowód zawitał dzisiaj do ratusza. Prezydent Arkadiusz Wiśniewski zatańczył z Berem, a to wróży pomyślność przez cały rok.
Wodzenie niedźwiedzia na Śląsku Opolskim – stary karnawałowy zwyczaj wpisany na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego
Zwyczaj wodzenia niedźwiedzia, zwany także: berami, wodzeniem bera, bakusami, kluczeniem bera i łażeniem z berym był znany już średniowieczu. Dawniej był to obrzęd o znaczeniu magicznym. Oprowadzanie maszkar zapustnych zwiastowało szczęście. Taniec gospodarzy ze słomianym lub futrzanym niedźwiedziem zapewniał powodzenie, dostatek i urodzaj. Obecnie to widowisko podkreślające tożsamość lokalną, kultywowane w wielu miejscowościach na Śląsku Opolskim podczas karnawału.
W polskiej tradycji ostatnie dni karnawału obfitowały w szczególne zachowania o znaczeniu symbolicznym. Obrzędem znanym już od czasów średniowiecza było wodzenie niedźwiedzia. Zwyczaj ten był kultywowany na całym Górnym Śląsku, a zwłaszcza w województwie opolskim. W XVII i XVIII wieku po wsiach oprowadzono żywe, oswojone zwierzę, które na łańcuchu prowadził najczęściej chłop lub cygan. Na przełomie XIX i XX wieku wydano rozporządzenia zabraniające tego typu praktyk, chociaż jeszcze przed II wojną światową na wsiach pojawiali się niedźwiednicy.