Kara pozbawienia wolności, nawet do 5 lat grozi mężczyźnie zatrzymanemu przez patrol prewencji.
Mieszkaniec Oławy miał przyjechać do Namysłowa tylko po to, aby okradać markety. Usłyszał już zarzut kradzieży. Wysokość poniesionych strat kwalifikuje jego czyn jako przestępstwo.
29 sierpnia około godziny 20 funkcjonariusze Namysłowskiej Prewencji zatrzymali na gorącym uczynku podejrzanego o kradzież w jednej z namysłowskich drogerii. Okazał się nim 35-letni mieszkaniec Oławy. Męzczyzna przyjechał do Namysłowa tylko po to aby okradać sklepy.
Po przywiezieniu do komendy męzczyna spędził noc w policyjnym areszcie a nastepnego dnia usłyszał zarzuty. Mieszkaniec Oławy przyznał się do przedstawionych mu zarzutów.. Za takie przestępstwo grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Kryminalni sprawdzają także, czy mężczyzna może mieć związek z kradzieżami sklepowymi w innych miastach na Opolszczyźnie. Obecnie wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tych spraw. 35-latek był już wcześniej karany oraz odbywał kare pozbawienia wolności.
Źródło KPP w Nysie