Connect with us

Hi, what are you looking for?

Wiadomości

Poszukiwany 34-latek listem gończym wpadł w ręce dzielnicowego.

Nie wierzył w to co widzi. Podczas obchodu swojego rejonu dzielnicowy z Kietrza w pewnym momencie zauważył mężczyznę poszukiwanego

Poszukiwany 34-latek listem gończym wpadł w ręce dzielnicowego.

Nie wierzył w to co widzi. Podczas obchodu swojego rejonu dzielnicowy z Kietrza w pewnym momencie zauważył mężczyznę poszukiwanego od blisko 8 lat.

Ten ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości poza granicami naszego kraju. Do Kietrza przyjechał w odwiedziny.

Każdego dnia służba przynosi nam nieoczekiwane sytuacje. Tak też było w tym przypadku. Dzielnicowy sierż. Rafał Migacz z Komisariatu Policji w Kietrzu w trakcie obchodu swojego rejonu obok jednego z budynków zauważył 34-letniego mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi poszukiwanego od blisko 8 lat.

W trakcie legitymowania podejrzenia dzielnicowego potwierdziły się. W policyjnych bazach danych widniał wizerunek mężczyzny. Był on poszukiwany listem gończym wydanym przez Sąd w Głubczycach. Miał na swoim koncie liczne przestępstwa kradzieży. Poszukiwany był bardzo zaskoczony, że został rozpoznany przez dzielnicowego po tak długim czasie ukrywania się poza granicami naszego kraju.

Mężczyzna został przewieziony do jednego z zakładów karnych. Musi odbyć zasądzoną karę 1,5 roku pozbawienia wolności.

Zródło KPP Głubczyce

2571
Advertisement
Advertisement

Może Ci się spodobać

Z ostatniej chwili

W poniedziałek 25 listopada o godzinie 10:35 służby ratunkowe zostały zadysponowane do wypadku drogowego na Autostradzie A4 na 207 km

Wiadomości

Brak odpowiedzialności kierowców nie zna granic. 42-latek jechał za szybko, nie miał zapiętych psów, a w organizmie 1,5 promila alkoholu.

Z ostatniej chwili

32-letni mężczyzna zastrzelił trzy osoby, po czym zabarykadował się w mieszkaniu z dwójką dzieci i ich matką - ustaliło Radio Opole.

Z ostatniej chwili

Kilka zastępów straży pożarnej interweniowało w nocy z soboty na niedzielę (23/24 listopada) w Dziergowicach, gdzie doszło do pożaru wiaty