Przez lata twarz opolskiej Policji, później nieoceniony głos rozsądku ruchu drogowego, na koniec wrócił do swoich korzeni – służby prewencyjnej. Doświadczenie zdobywał również w Wydziale Techniki Operacyjnej.
Po raz pierwszy mundur włożył w 1992 roku w służbie kandydackiej. Młodszy inspektor Maciej Milewski po 30 latach zakończył swoją służbę. Zostawił po sobie bogatą spuściznę oraz całą rzeszę policjantów, których wdrażał do tej trudnej, ale satysfakcjonującej profesji.
Naczelnik Wydziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu mł. insp. Maciej Milewski służbę w opolskiej Policji rozpoczął w 1994 roku. Wcześniej, przez 2 lata, był w służbie kandydackiej w oddziałach prewencji. Na koniec swojej kariery wrócił właśnie do prewencji, już jako naczelnik wydziału.
Rozpoznawany wśród mieszkańców Opolszczyzny jako twarz opolskiej Policji. Przez 8 lat był rzecznikiem Komendanta Wojewódzkiego Policji w Opolu. Następnie był zaangażowany w bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Był cenionym ekspertem i głosem rozsądku. To jego sugestii i porad mogli słuchać kierowcy na łamach rozgłośni radiowych czy telewizyjnych. Angażował się również w działania profilaktyczne.
Mł. insp. Macieja Milewskiego pożegnała kadra kierownicza opolskiej Policji oraz koledzy i koleżanki, z którymi przez lata współpracował. Jego wkład w opolski garnizon jest nie do przecenienia. Zawsze profesjonalny, opanowany i pomocny. Zostawił po sobie bogatą spuściznę oraz całą rzeszę policjantów, których wdrażał do tej trudnej, ale satysfakcjonującej profesji.
Źródło KWP w Opolu