Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności śmierci mieszkanki Małujowic.
Kobietę z widocznymi śladami podpalenia znaleziono dzisiaj (11.01) w kotłowni.
Jak nieoficjalnie ustalił portal Brzeg24.pl, dom w którym doszło do tragedii należy do sąsiada ofiary, a w samej kotłowni nie ujawniono na razie śladów pożaru.
„Zgłoszenie o tym zdarzeniu wpłynęło o godz. 17:10. Na miejscu prowadzone są czynności pod nadzorem prokuratury. Na chwilę obecną nie są udzielane bardziej szczegółowe informacje” – mówi nam asp. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.
„Ze zgłoszenia wynikało, że kobieta została objęta ogniem. Po przybyciu naszych zastępów na miejscu zdarzenia była już policja oraz zespół ratownictwa medycznego. Nasze działania głównie polegały na pomocy innym służbom” – informuje naszą redakcję asp. Marek Zagórski z Państwowej Straży Pożarnej w Brzegu.
Jedną z możliwych hipotez zakładanych przez śledczych, śmierć kobiety może być wynikiem wypadku podczas rozpalania w piecu, jednak niewykluczone, że do tragedii przyczyniły się osoby trzecie.
Źródło www.brzeg24.pl Foto Ilustracyjne