Obchodzący w tym roku jubileusz 25-lecia istnienia Klub Kibica ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zorganizował w sobotę (19 listopada) huczne urodziny.
Tego dnia w hali „Azoty” przy ul. Mostowej swój kolejny mecz rozegrała Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która pokonała drużynę Ślepska Malow Suwałki 3:0 sprawiając swoim fanom kolejny miły prezent.
Kibice nie zawiedli i licznie przybyli na to, jak się później okazało, zacięte i pełne emocji spotkanie. Oprawa całego wydarzenia była niezwykle barwna i urozmaicona. Podczas meczu i tuż po nim przy telebimie w hali „Azoty” znajdowało się urodzinowe stoisko z fotobudką, jubileuszową ramką do robienia zdjęć wraz licznymi gadżetami oraz nakryciami głowy, dzięki czemu każde ujęcie było zabawne i niepowtarzalne. Chętnych do zrobienia sobie pamiątkowych fotek nie brakowało. Ponadto każdy fan siatkówki miał możliwość wpisania się do księgi pamiątkowej, wklejając przy okazji swoje zdjęcia z fotobudki.
W tym samym miejscu można też było podziwiać przygotowaną przez klub kibica wystawę archiwalnych zdjęć poświęconych fanom kędzierzyńskiej siatkówki. Ponadto organizatorzy zaprezentowali koszulki klubu kibica z ostatniego ćwierćwiecza, które na przestrzeni lat znacząco ewoluowały.
Na liście urodzinowych atrakcji, znalazła się również nagroda przyznana przez Polski Komitet Olimpijski. Klub Kibica Mostostalu-Azoty Kędzierzyn-Koźle otrzymał ją w ramach Konkursu Fair Play za 2000 rok. Do dziś nie ma w Polsce drugiego takiego klubu kibica, który mógłby poszczycić się tym zaszczytnym wyróżnieniem.
W przerwach między setami sobotniego meczu nastąpiła prezentacja dwóch nowych sektorówek o wymiarach 20 m x 10 m oraz 6 m x 7 m, jak również trzech flag o wymiarach 3 m x 3 m każda. Wszystkie ufundowała kibicom Grupa Azoty ZAK S.A. kędzierzyńsko-kozielscy fani siatkówki otrzymali też w prezencie nowy bęben, który zapewne wesprze nasz zespół w kolejnych siatkarskich pojedynkach.
Po meczu miała miejsce miła uroczystość, na której obecni byli m.in. prezydent Kędzierzyn-Koźla Sabina Nowosielska i starosta powiatu Paweł Masełko. Grupę Azoty ZAK S.A. reprezentował członek zarządu Jakub Gładysz. Obecny był również prezes Grupy Azoty ZAKSA Piotr Szpaczek oraz wielu innych zacnych gości w tym m.in. związany przez długie lata z kędzierzyńską siatkówką prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Sebastian Świderski, prezes Opolskiego Związku Piłki Siatkowej i członek Zarządu PZPS, Waldemar Kobienia, były trener Mostostalu-Azotów Waldemar Wspaniały, byli siatkarze kędzierzyńskiego teamu Paweł Papke, Robert Szczerbaniuk, Aleksander Januszkiewicz, a także ci obecni Aleksander Śliwka oraz Marcin Janusz. Nie zabrakło też pierwszego prezesa siatkarskiego klubu kibica w naszym mieście Leonarda Walaska oraz przedstawicieli kilku klubów kibica z całej Polski w tym: PGE Skry Bełchatów, Trefla Gdańsk, Ślepska Malow Suwałki, GKS Katowice oraz Legionovii Legionowo.
- Przyjazd przedstawicieli klubów kibica z innych miast bardzo nas ucieszył. To jest miłe i dowodzi tylko jednego, że siatkówka nie dzieli, a łączy ludzi. Wiadomo, podczas rywalizacji naszych zespołów na parkiecie, każdy kibicuje swojej drużynie, ale po meczu jesteśmy przyjaciółmi – przekonuje prezes Klubu Kibica ZAKSA Kędzierzyn-Koźle Andrzej Kosiewicz.
- Podczas dzisiejszego meczu była taka atmosfera, że czułem się, jakbyśmy grali w jakimś finale o wielką stawkę. Były emocje, bo weszła stara gwardia klubu kibica z czasów Mostostalu-Azotów, którzy wymieniali się z tym młodszym pokoleniem swoim doświadczeniem i nagle zobaczyłem zupełnie inny klub kibica, zachodząc w głowę, co tak naprawdę się stało – dodał Kamil Mrugała, wiceprezes Klubu Kibica ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
- Jeżdżąc na mecze po całej Polsce i Europie zachowywaliśmy się wręcz wzorowo. We Włoszech pilnowali nas karabinierzy, bo myśleli, że kibole z Polski będą rozrabiali. To nie byli kibole, tylko wspaniali kibice siatkówki. Tak to się zaczęło i już od 25 lat trwa do dziś. Jestem z tego dziedzictwa niezwykle dumny – przyznał pierwszy prezes klubu kibica z lat 90. Leonard Walasek.
Podczas sobotniej uroczystości nie zabrakło licznych gratulacji, podziękowań i wzruszających wspomnień. Fani innych zespołów przywieźli ze sobą urodzinowe prezenty. Miasto ufundowało piękny urodzinowy tort, natomiast starostwo pamiątkowy grawerton.
Sobotnią uroczystość poprowadził znany opolski dziennikarz radiowy Donat Przybylski.
źródło www.lokalna24.pl