Kluczborscy kryminalni zatrzymali 39-latka. Mężczyzna jest podejrzany o liczne włamania do altan działkowych i lokali gastronomicznych.
Jego łupem padły różne przedmioty o łącznej wartości blisko 15 000 złotych. Dodatkowo w trakcie przeszukania jego domu, policjanci oprócz części skradzionego łupu znaleźli również narkotyki. Zatrzymany mężczyzna to recydywista wcześniej karany za takie same przestępstwa. Decyzją sądu został aresztowany na 3 miesiące.
W ostatnim czasie kluczborscy policjanci otrzymywali zgłoszenia dotyczące włamań do lokali gastronomicznych oraz ogródków działkowych znajdujących się na terenie Kluczborka. Na miesjcu funkcjonariusze zabezpieczyli ślady i przeanalizowali różne wątki. W wyniku przeprowadzenia tych czynności kryminalni ustalili, że włamań może dokonywać 39-letni mieszkaniec Kluczborka. Mężczyzna był znany policjantom za wcześniej popełnione przestępstwa.
Z ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna miał w krótkich odstępach czasu kilkukrotnie włamywać się do lokali gastronomicznych. Stamtąd skradł pieniądze i sprzęt AGD. Dodatkowo 39-latek na swoim koncie miał włamania do altan ogrodowych. Z nich ginęły elektronarzędzia. Łączna wartość strat oszacowanych przez pokrzywdzonych sięga blisko 15 000 zł. Jak ustalili funkcjonariusze, mieszkaniec Kluczborka w okresie około półtora miesiąca dopuścił się co najmniej sześciu przestępstw. Policjanci w trakcie przeszukania jego mieszkania ujawnili rzeczy pochodzące z włamań. Część z nich wróciła juz do właścicieli. Dodatkowo w mieszkaniu 39-latka, kryminalni znaleźli prawie 40 gramów różnych narkotyków.
Mężczyzna usłyszał łącznie 7 zarzutów, które dotyczą kradzieży, włamań oraz posiadania substancji narkotycznych. Tym razem zatrzymany działał w warunkach recydywy, grozi mu teraz kara do 15 lat więzienia. Na wniosek prokuratury, sąd aresztował 39-latka na 3 miesiące.
Źródło KPP w Kluczborku