Policjanci z Nysy zatrzymali 39-letniego kierowcę, który najpierw miał spowodować kolizję, a następnie próbować uciec z miejsca zdarzenia.
Po zatrzymaniu, badanie alkomatem wykazało u niego ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna dodatkowo miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi. Teraz za naruszenie przepisów prawa odpowie przed sądem.
23 października, nyscy policjanci drogówki otrzymali informację o zdarzeniu drogowym w Nysie. Ze zgłoszenia wynikało, że kierowca najechał na inny, stojący pojazd. Następnie miał wysiąć z samochodu i uciec.
Po chwili na miejscu zdarzenia byli już policjanci ruchu drogowego, którzy po chwili znaleźli i zatrzymali 39-letniego kierowcę. Mężczyzna był pijany. Badanie alkomatem pokazało, że miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. W systemie informatycznym mundurowi ustalili, że 39-latek ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznym. Dodatkowo, mężczyźnie została pobrana krew do badań.
Przypominamy, że kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem. Nie powinniśmy igrać z losem i absolutnie nie wsiadać za kierownicę będąc pod wpływem alkoholu. Konsekwencje pijanych kierowców ponoszą nie tylko oni sami, ale również ich pasażerowie i inni uczestnicy ruchu drogowego. Wypadki spowodowane przez pijanych kierowców często są tragiczne w skutkach, w których cierpią niewinni ludzie. Nie bądźmy obojętni kiedy widzimy podejrzanie zachowującego się kierowcę.
Źródło KPP w Nysie