Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna. To karne skutki zachowania nieodpowiedzialnych kierowców. Niestety w wielu przypadkach nietrzeźwi są przyczyną niebezpiecznych i tragicznych w skutkach zdarzeń. W ostatnich dniach policjanci z Brzegu zatrzymali 3 kierowców pod wpływem alkoholu.
Najmłodszy zatrzymanych kierowców wpadł tuż po tym jak spowodował kolizję na trasie między Lewinem Brzeskim, a Raskami. Z ustaleń pracujących na miejscu funkcjonariuszy wynika, że 31-letni kierowca audi, nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo jadącemu kierowcy opla i doprowadził do zderzenia. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Podczas dalszych czynności okazało się, że odpowiedzialny za stłuczkę kierowca nie posiadał w ogóle prawo jazdy. Natomiast urządzenie do badania stanu trzeźwości pokazało, że miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.
Drugi z kierowców wpadł w minioną niedzielę wieczorem. Policjanci z brzeskiej drogówki skontrolowali renault na jednej z dróg wylotowych z miasta. Powodem zatrzymania było przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o ponad 30 km/h. Dalsze czynności pokazały, że 34-latek był nietrzeźwy. W organizmie miał ponad pół promila alkoholu.
Najstarszy z zatrzymanych, 54-letni kierowca opla, wpadł kilka dni temu wcześnie rano. Wówczas na ul. Krakusa w Brzegu funkcjonariusze sprawdzali trzeźwość podróżujących. Mężczyzna w organizmie miał blisko promil alkoholu.
Cała trójka musi się teraz liczyć z karą do 2 lat więzienia, sądowym zakazem prowadzenia pojazdów i wysoką grzywną. KPP w Brzegu