Kodeksowo to bezprawne pozbawienie wolności, w żargonie policyjnym krótkotrwale pozbawienie wolności.
Policja prowadzi dochodzenie.
Na razie policja z Nysy nie podaje jakie było tło zdarzenia, do którego doszło wczoraj około godziny 14:00 w Przełęku. Porwany miał zostać 25-letni mężczyzna, zaginał także jego pies. Po niedługim czasie (policja nie podaje jakim) oboje znaleźli się cali i zdrowi. Wiadomo jedynie, że mężczyzna został pozbawiony wolności przez nieokreślonych sprawców. Dochodzenie prowadzone jest pod kątem art. 189 kodeksu karnego, tj. bezprawnego pozbawienia wolności – w języku potocznym to po prostu porwanie lub uprowadzenie.
Policja dla dobra śledztwa nie podaje na razie jakie jest tło uprowadzenia, i czy ma ono związek z popełnieniem innych przestępstw. Nieoficjalnie doszło do przeszukiwania pojazdów w celu ustalenia okoliczności wydarzenia.
Porwanie to poważne przestępstwo
W Przełęku mieliśmy do czynienia z jego lżejszą formą. pozbawienie wolności 25 latka trwało najwyżej kilka godzin )policja na razie nie podaje ile). Jeśli jednak uprowadzenie, czyli bezprawne pozbawienie wolności trwa dłużej niż 7 dni, przestępstwo takie zagrożone jest karą do 10 lat więzienia, a jeśli łączyło się ze szczególnym udręczeniem, traktowane jest jak zbrodnia, przy której karą może być nawet dożywocie – przypomina prokuratura.
Źródło: RTO Regionalna Telewizja Opolska
Foto: Archiwum