Connect with us

Hi, what are you looking for?

Z ostatniej chwili

Druga porażka Lavariniego. Reprezentantki Polski ponownie gorsze od Niemek.(Zdjęcia)

Po przegranej 2:3 we wtorek w pierwszym meczu sparingowym z Niemkami siatkarki reprezentacji Polski nastawiały się na udany rewanż.

Druga porażka Lavariniego. Reprezentantki Polski ponownie gorsze od Niemek.(Zdjęcia)

Po przegranej 2:3 we wtorek w pierwszym meczu sparingowym z Niemkami siatkarki reprezentacji Polski nastawiały się na udany rewanż.

Nasz zespół grając w mocno eksperymentalnym składzie miały jednak za zadanie zgrywanie się, a wynik był sprawą drugorzędną.

Pierwsza odsłona była bardzo wyrównana. Praktycznie do stanu 16:16 wynik oscylował wokół remisu. Przy zagrywce Ivany Vanjak Niemki odskoczyły na 18:16. Na 19:19 wyrównała Aleksandra Gryka, blokując Line Alsmeier. Przy wyniku 22:20 dla Polski trener reprezentacji Niemiec Vital Heinen poprosił o czas. Chwilę później był remis (22:22). Tym razem Niemki skutecznie zablokowały atak Moniki Fedusio. Seta zakończyła atakiem Olivia Różański (28:26).

Drugiego seta rozpoczęła skutecznymi zagrywkami Katarzyna Wenerska, najpierw ustrzeliła libero Annę Pogany. Chwilę później nasza rozgrywająca zaserwowała asa. Dobrą zagrywką odpowiedziała chwilę później Monique Strubbe, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie 4:3. Przed przerwą techniczną Niemkom udało się złapać przewagę (12:9), a po przerwie ją powiększyć. Przy stanie 16:12 dla gości szkoleniowiec reprezentacji Polski Stefano Lavarini poprosił o czas. Dużo do gry naszego zespołu wniosły zmiany. Na boisku pojawiły się Alicja Grabka, Weronika Szlagowska i Magdalena Jurczyk. Polki doszły na jeden punkt (17:18). Jak się jednak okazało, zmiany pomogły tylko na chwilę, na boisko więc wróciły Wenerska i Różański. Niemki dociągnęły prowadzenie do końca, wygrywając do 22.

W trzecim secie nieco lepsze od początku były Niemki. Na przerwę techniczną schodziły przy jednopunktowym prowadzeniu (12:11). Na 16:16 wyrównała bezpośrednio zagrywką Fedusio. Niemki jednak i tym razem okazały się lepsze w końcówce, wygrywając do 21.

Początek czwartej odsłony to znów dobre zagrywki, najpierw po stronie Niemek, przy serwisie Saskii Hippe zespół gości wyszedł na prowadzenie 9:3. Chwilę później zagrywką postraszyła Różański, dzięki czemu Polki doszły na jeden punkt (8:9). Emocji nie zabrakło do końca. Po bloku na Hippe Polki doprowadziły do remisu 23:23. Niestety jednak kolejne dwie akcje należały do Niemek i to one triumfowały drugi raz w ciągu dwóch dni.

Polska – Niemcy 1:3 (28:26, 22:25, 21:25, 23:25)

Polska: Wenerska, Łukasik, Różański, Alagierska, Gryka, Fedusio, Stenzel (libero) oraz Górecka, Grabka, Jurczyk, Szlagowska, Witkowska, Szczygłowska, Czyrniańska,
Niemcy: Strubbe, Vanjak, Bock, Kastner, Alsmeier, Weitzel, Pogany (libero) oraz Scholzel, Janiska, Stigrot, Hippe.

Galeria Foto

1951
Advertisement
Advertisement

Może Ci się spodobać

Wiadomości

37-latek kierowca audi został zatrzymany do kontroli drogowej. Już po otwarciu okna przez mężczyznę funkcjonariusze z Komisariatu

Wiadomości

Coraz częściej chcemy inwestować swoje oszczędności, aby powiększyć swój majątek.

Wiadomości

W Pałacu Wąsowo odbyła się „Konferencja kierownictwa polsko-niemieckich organów bezpieczeństwa”. Międzynarodowe spotkanie policjantów...

Wiadomości

Nyscy kryminalni zatrzymali 36-latka, który miał kraść kable telekomunikacyjne na terenie całego powiatu nyskiego oraz w ościennych