Strażacy z Brzegu kilkukrotnie wyjeżdżali dzisiaj (17.06) do zgłoszeń związanych z podejrzeniem wycieku gazu. Między innymi interweniowali na ul. Górnej i Stare Koszary. Woń przypominająca gaz była wyczuwalna również na ul. Ofiar Katynia, ale na szczęście okazało się, że w żadnym przypadku nie potwierdzono lotnej substancji.
„Od rana mieliśmy kilka zgłoszeń o wyczuwalnym gazie w różnych częściach miasta. Podejrzeń o rozszczelnieniu nie należy ignorować, a więc zgłaszający postąpili słusznie, jednak w tych przypadkach nie potwierdziliśmy zagrożenia. Okazuje się, że na terenie jednego z brzeskich zakładów przemysłowych są prowadzone prace przy użyciu substancji o zapachu przypominającym woń gazu i charakterystyczny zapach może rozprzestrzeniać się z wiatrem” – mówi nam st. kpt. Jacek Nowakowski, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Brzegu.
Strażacy zaznaczają, że żadnego podejrzenia o rozszczelnieniu instalacji gazowej nie wolno lekceważyć i w takich sytuacjach lepiej „dmuchać na zimne”.
Źródło www.brzeg24.pl