80-letni mieszkaniec Opola, w trakcie grzybobrania, opadł z sił i nie był w stanie wrócić do zaparkowanego samochodu.
Senior zachował jednak rozsądek i poinformował Policję, że potrzebuje pomocy.
Po niespełna 30 minutach od zgłoszenia kierownik Posterunku Policji w Pokoju odnalazł seniora.
W środę, 16 października, około godziny 12:00, z dyżurnym namysłowskiej komendy skontaktował się zaniepokojony mężczyzna.
Z przekazanych przez niego informacji wynikało, że przyjechał z Opola do miejscowości Pokój na grzybobranie.
Niestety podczas spaceru po lesie jego stan zdrowia pogorszył się i nie był w stanie wrócić do zaparkowanego samochodu.
Dyżurny natychmiast poinformował kierownika Posterunku Policji w Namysłowie i przekazał mu niezbędne informacje dotyczące osłabionego 80-latka.
Aspirant Sławomir Urbaniec, tuż po otrzymaniu zgłoszenia, ruszył na jego poszukiwania.
Dzięki bardzo dobrej znajomości terenu i wieloletniej służbie, pełnionej na terenie gminy Pokój, w niespełna 30 minut od zgłoszenia mundurowy odnalazł seniora i udzielił mu niezbędnej pomocy.
Jak się okazało mieszkaniec Opola miał problem z nogami i dlatego opadł z sił. Na szczęście mężczyzna nie potrzebował opieki medycznej.
Mundurowy podwiózł odnalezionego seniora do samochodu mężczyzny, by ten mógł bezpiecznie wrócić do domu.
Sezon grzybobrania w pełni.
Każdego roku otrzymujemy zgłoszenia, z których wynika, że ktoś zgubił się w lesie.
Żródło: Policja Opolska