Kierowanie samochodem z nadmierną prędkością to nie tylko ryzyko utraty prawa jazdy, czy wysoka grzywna, ale przede wszystkim zagrożenie dla życia i zdrowia innych użytkowników drogi.
Dla kierowców, którzy za nic mają przestrzeganie przepisów drogowych nie ma taryfy ulgowej. Przekonał się o tym mieszkaniec powiatu oleskiego, który w obszarze zabudowanym pędził z prędkością ponad 100 km/h. 55-latek za przekroczenie dozwolonej prędkości otrzymał mandat, punkty karne oraz stracił prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące.
W sobotę (17 sierpnia) około godz. 12.15 w miejscowości Kolonia Biskupska na ulicy oleskiej, policjanci Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli drogowej SUV-a bmw, który w terenie zbudowanym na obowiązującej „pięćdziesiątce” pędził z prędkością 107 km/h. Zarejestrowana przez policjantów jazda z nadmierną prędkością miała miejsce między innymi w rejonie skrzyżowania i przejścia dla pieszych.
Kierujący za popełnione wykroczenie drogowe został ukarany mandatem w wysokości 1 500 złotych, otrzymał też 13 punktów karnych, a przez najbliższe trzy miesiące nie będzie mógł usiąść za kierownicą samochodu.
Apelujemy o rozwagę na drodze i przypominamy, że nadmierna prędkość to wciąż jedna z głównych przyczyn zdarzeń drogowych. Kierowca przekraczający dozwoloną prędkość stwarza zagrożenie życia i zdrowia zarówno swojego, jak i innych uczestników ruchu!
Źródło KPP w Oleśnie