Nie tylko nadmierna prędkość i brawura mogą być przyczyną groźnego wypadku. Równie niebezpieczne są zmęczenie i brak koncentracji.
Przekonał się o tym 46-letni mężczyzna, który zasnął za kierownicą pojazdu i wypadł z jezdni do rowu.
Do tego zdarzenia doszło dzisiaj (12.06) na obwodnicy Brzegu. Tuż przed godz. 8:00 do służb wpłynęło zgłoszenie, że na drodze krajowej nr 94 pomiędzy Brzegiem a Zielęcicami doszło do wypadku.
„Do akcji zadysponowaliśmy 3 zastępy JRG z Brzegu. Kierowca nie mógł samodzielnie opuścić pojazdu, strażacy przy użyciu sprzętu hydraulicznego wydostali z auta mężczyznę i przystąpili do udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy, a następnie przekazali poszkodowanego dla zespołu ratownictwa medycznego” – mówi nam asp. Rafał Dziuba, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Brzegu.
46-latek podróżował sam. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że mężczyzna zasnął za kierownicą i wypadł z jezdni.
„Kierowca volkswagena doznał obrażeń ciała w postaci złamanej ręki i ogólnych potłuczeń. Był trzeźwy, a z jego relacji wynika, że w pewnym momencie zasnął za kierownicą, stracił kontrolę nad pojazdem i wypadł z drogi” – informuje st. asp. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.
Funkcjonariusze przypominają, aby nie przeceniać swoich umiejętności oraz możliwości podczas podróży. Zmęczenie, apatia i senność mogą doprowadzić do tragicznego wypadku, dlatego za kierownicę wsiadajmy wypoczęci i skoncentrowani.
Źródło www.brzeg24.pl