Policjantem jest się zawsze, nawet w czasie wolnym od służby. Dowiódł tego dzielnicowy z Posterunku Policji w Białej, który będąc po służbie, zatrzymał sprawcę kradzieży alkoholu. Dzięki natychmiastowej reakcji policjanta, złodziej zamiast cieszyć się łupem, poniósł konsekwencję swojego czynu. Natomiast skradziony towar wrócił na sklepowe półki.
Do zdarzenia doszło w niedzielę (7 marca), po godzinie 18:00 na jednej ze stacji paliw w Prudniku. Starszy aspirant Arkadiusz Krupiński, na co dzień dzielnicowy z Posterunku Policji w Białej, będąc w czasie wolnym od służby zauważył mężczyznę, który chowa pod kurtkę dwa czteropaki piwa. Kiedy 48-latek zorientował się, że został zauważony wybiegł ze stacji nie płacąc za towar.
Policjant bez chwili wahania ruszył za złodziejem i po chwili zatrzymał uciekającego mężczyznę. Dzięki zdecydowanej reakcji policjanta złodziej szybko zwrócił skradziony towar i zamiast cieszyć się z łupu poniósł konsekwencje swojego czynu. Mieszkaniec Prudnika został ukarany mandatem przez policjantów, którzy wezwani zostali na miejsce interwencji.
Zachowanie dzielnicowego dowodzi, że policjantem jest się zawsze, nawet w czasie wolnym od służby.
Źródło KPP Prudnik