Dzięki pracy kryminalnych z kędzierzyńsko-kozielskiego komisariatu trzech mieszkańców województwa śląskiego nie uniknie odpowiedzialności za włamanie do turbiny wiatrakowej i kradzież kabli.
Poszkodowany wycenił straty na blisko 32 000 złotych. Mężczyźni usłyszeli zarzut. Dwóm z nich grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Trzeci podejrzany musi się liczyć z wyższą karą, ponieważ będzie odpowiadał w warunkach recydywy.
Policjanci z Komisariatu Policji w Kędzierzynie-Koźlu zostali poinformowani o kradzieży kabli z turbiny wiatrakowej. Do tego zdarzenia doszło w połowie września. Pokrzywdzony wycenił straty na blisko 32 000 złotych. Wyjaśnieniem tej sprawy i ustaleniem osób odpowiedzialnych za ten czyn zajęli się kryminalni z komisariatu.
Funkcjonariusze zbierali i łączyli ze sobą wszelkie informacje oraz ślady, które mogły doprowadzić ich na trop przestępców. Praca kryminalnych przyniosła efekty. Policjanci ustalili, że związek z tym zdarzeniem miało trzech mieszkańców województwa śląskiego. Mężczyźni w wieku 28 i 34-lat zostali zatrzymani. Trzeci podejrzany kilka dni po kradzieży trafił do zakładu karnego, gdzie odbywa karę pozbawienia wolności.
Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyznom zarzutu kradzieży z włamaniem. Za ten czyn grozi 28 i 34-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Natomiast 27-latek musi się liczyć z wyższą karą, ponieważ będzie odpowiadał przed sądem w warunkach recydywy.