Wiadomości

47-latek jadący 40-tonowym zestawem miał blisko 3 promile. Próbował przekupić funkcjonariuszy z brzeskiej drogówki.Grozi mu…

Dzięki czujności świadków, funkcjonariusze z brzeskiej drogówki

Dzięki czujności świadków, funkcjonariusze z brzeskiej drogówki zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. 47-latek w organizmie miał blisko 3 promile alkoholu i jechał 40-tonowym zestawem. Dodatkowo, w zamian za „dogadanie się”, próbował wręczyć funkcjonariuszom łapówkę. Został od razu zatrzymany, teraz grozi mu do 10 lat więzienia.

13 września około godziny 12:00, na numer alarmowy wpłynęło zgłoszenie dotyczące ujęcia nietrzeźwego kierowcy. Uwagę świadków zwrócił sposób jazdy mężczyzny, który wskazywał na to, że może być on nietrzeźwy. Kierowca niebezpiecznie zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu i pobocze. Wszystko działo się na ruchliwej trasie wojewódzkiej nr 401 w kierunku Grodkowa w powiecie brzeskim.

Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, przebadali 47-latka na zawartość alkoholu w organizmie. Mężczyzna był nietrzeźwy, w organizmie miał blisko 3 promile alkoholu. W takim stanie, 40 tonowym zestawem przewoził soję. W trakcie czynności mężczyzna, w zamian „za dogadanie się” próbował funkcjonariuszy odwieść od dalszych czynności i zaoferował im ponad 1 000 złotych.

Zatrzymany usłyszał już zarzut kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu i próby wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom. Teraz grozi mu kara do 10 lat więzienia.

Konsekwencje pijanych kierowców ponoszą nie tylko oni sami, ale również ich pasażerowie i inni uczestnicy ruchu drogowego. Wypadki spowodowane przez nietrzeźwych często są tragiczne w skutkach. Nie bądź obojętny kiedy widzisz podejrzanie zachowującego się kierowcę. Zareaguj, zadzwoń pod numer alarmowy 112 i poinformuj nas o tym.

Źródło KPP Brzeg

2314

Może Ci się spodobać

Wiadomości

Ponad pół promila alkoholu w organizmie miał 31-latek, który został zatrzymany podczas nocnej kontroli drogowej.

Z ostatniej chwili

W poniedziałek 25 listopada o godzinie 10:35 służby ratunkowe zostały zadysponowane do wypadku drogowego na Autostradzie A4 na 207 km

Wiadomości

Brak odpowiedzialności kierowców nie zna granic. 42-latek jechał za szybko, nie miał zapiętych psów, a w organizmie 1,5 promila alkoholu.

Z ostatniej chwili

32-letni mężczyzna zastrzelił trzy osoby, po czym zabarykadował się w mieszkaniu z dwójką dzieci i ich matką - ustaliło Radio Opole.

Exit mobile version