Dzięki natychmiastowej reakcji przechodniów, agresywny 44-latek został zatrzymany.
Mężczyzna w centrum miasta zaczepiał przechodniów, był wulgarny i groził im. Jak ustalili później policjanci, na koncie ma on również inne przewinienia. Łącznie usłyszał 10 zarzutów, które dotyczyły między innymi gróźb karalnych, kradzieży i zniszczenia mienia. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
Kilka dni temu do oficera dyżurnego brzeskiej komendy zadzwonił zgłaszający. Oświadczył, że w centrum miasta widzi mężczyznę, który jest agresywny i zaczepia przechodniów. Na miejsce natychmiast pojechali funkcjonariusze. Tam zauważyli, że świadkowie trzymają mężczyznę odpowiadającego rysopisowi. Podejrzewany cały czas był agresywny i wulgarny. Przebrany był w strój amerykańskiego policjanta. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali go.
W tej sprawie funkcjonariusze przesłuchali świadków i poszkodowanego. Wykonali szereg czynności i zabezpieczyli materiał dowodowy. Zebrane informacje pozwoliły na przedstawienie zatrzymanemu szeregu zarzutów. To między innymi groźby karalne i uszkodzenie ciała. Funkcjonariusze ustalili również, że na początku lutego miał on ukraść telefon komórkowy, zegarek i pieniądze. Odpowie on też za zniszczenie mienia. Poszkodowani swoje straty oszacowali na 5 000 złotych.
Mężczyzna łącznie usłyszał 10 zarzutów. Na wniosek prokuratora został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu do 5 lat więzienia.