Policjanci z Krapkowic zatrzymali 41-latka, który spowodował kolizję i próbował uciec z miejsca zdarzenia. Mężczyzna wyjeżdżając z parkingu jednego z marketów przy ul. Ligonia w Krapkowicach uderzył w bariery ochronne. Następnie przejechał przez pas zieleni i wjechał na parking innego sklepu, gdzie uszkodził 4 samochody. Jak się okazało 41-latek wsiadł za kierownicę mając blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz jego sprawą zajmie się sąd. Grozi mu kara nawet do 2 lat więzienia.10 kwietnia, około godziny 12:30 dyżurny krapkowickiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego miało dojść na parkingu jednego z marketów w Krapkowicach. Funkcjonariusz natychmiast skierował tam policyjny patrol.
W chwili gdy policjanci przybyli na miejsce, mężczyzna na widok radiowozu próbował się oddalić. Mundurowi natychmiast zatrzymali kierującego fordem. Szybko się okazało, co było przyczyną próby ucieczki 41-latka. Badanie alkomatem wykazało, że mieszkaniec powiatu opolskiego ma blisko 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy.
Jak ustalili funkcjonariusze, kierujący fordem wyjeżdżając z parkingu jednego z marketów przy ul. Ligonia w Krapkowicach uderzył w bariery ochronne. Następnie przejechał przez pas zieleni, wjechał na parking innego sklepu, gdzie uszkodził 4 samochody osobowe. W jednym z pojazdów przebywały trzy osoby. 40-letnia kobieta i jej dwóch synów. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Teraz jego sprawą zajmie się sąd. Mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Grozi mu do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
Ta sytuacja pokazuje jakie niebezpieczna jest jazda pod wpływem alkoholu. Pamiętajmy, na drodze nie jesteśmy sami, a przez nieodpowiedzialne zachowanie pijanych kierowców może dojść do tragedii. Nie bądźmy również obojętni kiedy widzimy podejrzanie zachowującego się kierowcę i reagujmy. Numer alarmowy 112 dostępny jest całą dobę!
Źródło KPP Krapkowice Foto Policja i Adam