Bezpodstawne wzywanie służb ratunkowych i blokowanie numeru alarmowego jest nie tylko wykroczeniem, ale też wyjątkową bezmyślnością.
Z numeru 112 należy korzystać z rozwagą, ponieważ jest on narzędziem służącym do ratowania zdrowia i życia oraz mienia.
Niestety nadal nie wszyscy o tym pamiętają. Dlatego policjanci nie mają pobłażania wobec tych, którzy lekceważą te zasady. Przekonał się o tym mieszkaniec gminy Zdzieszowice, który zgłosił nieprawdziwą interwencję.
Numer alarmowy 112 jest powszechnie znany. Niedawno, bo 11 lutego, obchodziliśmy właśnie Europejski Dzień tego numeru. O jego znaczeniu i celu użycia policjanci edukują już najmłodszych podczas profilaktycznych pogadanek.
Wydawać by się mogło, że każdy wie, że numer ten należy wybierać tylko i wyłącznie z określonym przeznaczeniem – w sytuacjach zagrażających życiu, zdrowiu, czy mieniu. Niestety, policyjna praktyka dowodzi, że wciąż spotykamy się z bezmyślnymi zachowaniami mieszkańców, którzy niepotrzebnie angażują służby.
Do takiego zdarzenia doszło na początku lutego br., w Zdzieszowicach. Wtedy oficer dyżurny krapkowickiej komendy odebrał, zgłoszenie o rzekomym pobiciu. Zgłaszający poinformował, że w Zdzieszowicach, na przykościelnym placu, grupa 5 osób bije mężczyznę. Funkcjonariusz natychmiast skierował na miejsce policyjny patrol.
Chwilę później okazało się, że informacje zawarte w zgłoszeniu były nie prawdziwe. Funkcjonariusze ustalili właściciela numeru abonenckiego i dotarli do niego. Okazał się nim 40 – letni mieszkaniec Zdzieszowic. Za bezpodstawne wezwanie służb mężczyzna został ukarany 500-złotowym mandatem.
Pamiętaj! Korzystaj z numeru alarmowego 112 odpowiedzialnie! Gdy zgłaszasz zdarzenia, które nie są alarmowe, w tym samym czasie ktoś inny może potrzebować pomocy. Numer alarmowy 112 ratuje życie! Nie dzwoń bez potrzeby!