39-letni kierowca bmw stracił swoje uprawnienia do kierowania na 3 miesiące. W terenie zabudowanym jechał 122 km/h. Kierowco pamiętaj, że dobre warunki na drodze nie zwalniają Cię z odpowiedzialności za kierownicą, a nadmierna prędkość to wciąż jedna z głównych przyczyn tragicznych w skutkach wypadków.
Policjanci z ruchu drogowego w codziennej służbie dbają o bezpieczeństwo w naszym regionie. Sprawdzają czy kierowcy stosują się do obowiązujących przepisów, a tam gdzie prawo jest łamane wyciągają konsekwencje.
Niestety wciąż wielu kierowców łamie obowiązujące ograniczenia i stwarza zagrożenie na naszych drogach. Pomiar prędkości prowadzą zarówno na drogach przelotowych jak i lokalnych. Tak też było w tym przypadku. Kilka dni temu, w Brzegu na ul. Krakusa patrol drogowy namierzył jak 39-letni kierowca busa w terenie zabudowanym jechał 122 km/h. Na obowiązującej „pięćdziesiątce” dozwoloną prędkość przekroczył o 72 km. Mężczyzna tłumaczył, że spieszył się po pracowników, których miał zawieźć do pracy.
39-latek stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Został ukarany wysokim mandatem karny, a na jego konto wpłynęło 10 punktów.
Przypominamy!
Kierowca po przekroczeniu dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym o minimum 50 km/h, traci prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Jeżeli osoba ta będzie w dalszym ciągu prowadzić pojazd bez prawa jazdy, 3-miesięczny okres będzie przedłużony do pół roku. W przypadku ponownego prowadzenia pojazdu w przedłużonym okresie, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem. Po cofnięciu uprawnień kierowca będzie musiał ponownie zdać egzamin.
Źródło KPP Brzeg