Znaczą ilość konopi innej niż włóknista zabezpieczyli namysłowscy kryminalni. 38-letni mieszkaniec gminy Namysłów w miejscu zamieszkania posiadał nielegalną plantację konopi indyjskich. Mężczyzna usłyszał 7 zarzutów. Grozi mu teraz nawet do 20 lat więzienia.
Policjanci Wydziału Kryminalnego z Namysłowa, zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, 23 lipca br. zatrzymali 38-letniego mężczyznę podejrzanego o posiadanie nielegalnej plantacji konopi indyjskich. Mężczyzna przyznał się, że w pomieszczeniu gospodarczym hoduje drzewka marihuany.
W wyniku podjętych działań, funkcjonariusze podczas przeszukania zabezpieczyli krzaki konopi w różnych fazach wzrostu oraz sprzęt do ich uprawy w postaci lamp i wentylatorów. Dodatkowo mieszkaniec gminy Namysłów w budynku mieszkalnym posiadał znaczną ilość gotowego suszu roślinnego do sprzedaży oraz pieniądze pochodzące ze sprzedaży narkotyków.
Jak ustalili śledczy, mężczyzna przez kilka lat zajmował się produkcją konopi indyjskiej. Zebrany w sprawie materiał dowodowy, dał podstawy do przedstawienia zatrzymanemu 7 zarzutów – zorganizowania nielegalnej uprawy konopi indyjskich oraz posiadania znacznej ilości środków odurzających.
Wobec 38-letniego mieszkańca Namysłowa zastosowany został dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet do 20 lat więzienia.
Źródło KPP w Namysłowie